VARIOUS ARTISTS - Chillout in black - 2007: Universal Music PL
Tytuł albumu może być nieco mylący dla fanów chilloutu. Z drugiej strony - współczesna muzyka w zasadzie zatarła wszelkie granice, więc konia z rzędem temu kto powie co dziś jest, a co nie jest chilloutem… Zresztą nie o pojęcia, a o muzykę tu chodzi. Dla mnie jest to album jak najbardziej smooth jazzowy! Jeśli w zestawie są Dianne Reeves, Tok Tok Tok, Remy Shand i Rachele Ferrell, to cóż innego mam myśleć? Owszem – całość zaczyna się od chilloutowej elektroniki pod tytułem „Feel the vibe”, ale zaraz potem jest prześliczna smooth jazzowa wersja „Waiting in vain” Boba Marleya. I tak plecie się to wszystko aż do końca. I bardzo dobrze! Autorom składanki udało się bowiem stworzyć udaną mieszankę stylów i brzmień pod wspólnym mianownikiem klimatu… A TEN klimat znakomicie sprawdza się na letniej plaży skąpanej w popołudniowo-wieczornym słońcu. Jeśli Państwo nie wierzą – proszę sprawdzić. I tak mam rację :)