Co tydzień - od poniedziałku do piątku w audycji "Miłego Lata"
realizujemy cykl spotkań pod hasłem

Wakacje to najlepszy czas do podróżowania. Jednak nie muszą ograniczać nas letnie miesiące. Choć właśnie wtedy zaczyna się zazwyczaj fascynacja dalekimi wyprawami, które z czasem realizować można tak naprawdę, kiedy się chce i z kim chce.
"Podróże bez paszportu" to cykl spotkań podczas których bez ruszania się z miejsca, bez dokumentów i szczepień wyruszymy w podróż. Być może odwiedzimy miejsca państwu znane, być może opowiemy o czymś nowym. Jedno jest pewne, albo przywoła to wspomnienia albo zachęci do wyjazdu.
Jeden tydzień - jedna podróż ilustrowana wywiadami i fotografiami.
W tym tygodniu zabierzemy Was na rzekę. I to niejedną. Przekonamy, że kajakiem pływać można także zimą. A górską, rwącą rzekę, pełną zwałek znajdziemy także pod Toruniem. W tę podróż nie musimy zabierać ani paszportu, ani zbyt dużego bagażu. Wystarczy kilka podstawowych rzeczy i chęć przeżycia przygody. Adrenalina sięgnie zenitu. Za sprawą opowieści kajakarza Adama Luksa. Adam nie tylko sam pływa, ale też szuka nowych szlaków wodnych i organizuje spływy.