Piątek 2024.05.10 Imieniny: Antoniny, Izydora Posłuchaj Radia PiK w Internecie
Jesteś w:   Magazyn Radia Planet i Komet » Obserwatorium Pogoda: duże zachmurzenie temp. 16 °C ciśn. 992 hPa » 
Wyszukiwarka
Kosmiczna ankieta
Które zjawiska na niebie fascynują Cię najbardziej?
Menu
Lista przebojów
notowanie: 1174
z dnia: 17-03-2013
1 Niebezpiecznie piękny świt
Plateau
2 Lili
Enej
3 When A Blind Man Cries
Metallica
 więcej

RSS

W chwili obecnej nie dysponujemy żadnymi informacjami.

 
 





 
 

 


Obserwatorium
NADLATUJE KOMETA
2009-02-10
  Przed wiekami przynosiły pecha. Może i jest w tym ziarno prawdy, skoro przez jedną z nich wyginęły dinozaury. Mowa o kometach. Do Ziemi zbliża się właśnie jedna z nich – kometa Lulin!

  Zacznijmy od tego, że kometa Lulin nam nie zagraża. Kosmiczny zlepek lodu i kamieni o wielkości zaledwie kilku kilometrów przelatuje w bezpiecznej odległości (ok. 60 mln km) od Ziemi i już nie wróci, bo jest to kometa jednopojawieniowa. Mając świadomość, że możemy ujrzeć ją tylko raz w życiu, warto poświęcić trochę uwagi i cierpliwości na jej poszukiwanie. Z pomocą przyjdzie lornetka i nasza mapka.


   W drugiej połowie lutego szukajmy komety Lulin wieczorem, w południowo-wschodniej części nieba. Z wieczora na wieczór obiekt dość szybko zmienia położenie na tle gwiazd, a z pomocą w jego identyfikacji przyjdą najjaśniejsze obiekty we wspomnianej części firmamentu: Spica z konstelacji Panny, Regulus z Lwa oraz świecący pomiędzy nimi Saturn. Warto zakreślić w kalendarzu datę 24 lutego. Jeżeli pogoda dopisze, będziemy świadkami malowniczego spotkania komety Lulin z Saturnem, a w sprzyjających okolicznościach kometa może pojaśnieć na tyle, że ujrzymy ją gołym okiem. Zachowanie tego typu obiektów trudno przewidzieć – warto przypomnieć nieoczekiwany rozbłysk komety Holmes jesienią 2007 roku. Jak będzie tym razem? Zobaczymy…

   Od początku roku astronomowie i miłośnicy astronomii śledzą nowego gościa przez teleskopy. Kometa Lulin ukazuje się w postaci wyraźnej, zielonkawej plamki z prostym, cienkim warkoczem gazowym (po prawej) oraz krótkim warkoczem pyłowym (z lewej strony).





   4 lutego obserwatorzy dostrzegli zjawisko odłączenia się od komety części warkocza zjonizowanego gazu. Prawdopodobnie tzw. wiatr słoneczny dosłownie zdmuchnął kawałek kometarnego śladu; wiatr słoneczny to strumień cząstek o dużej energii, wyrzucanych przez Słońce z ogromną prędkością. Utrata części warkocza jest kolejnym potwierdzeniem doświadczeń uczonych, że komety to ciała ulotne i niestabilne.



   Warto więc śledzić kometę Lulin każdego pogodnego wieczora. Może i nam uda się odkryć coś niezwykłego? Zdjęcia i relacje mile widziane. Powodzenia!

wstecz
realizacja: ideo Polskie Radio PiK|UKF 100,1 MHz|Włocławek 100,3 MHz|Brodnica 106,9 MHz
ul.Gdańska 48, 85-006 Bydgoszcz, tel.+48 (52) 32 74 000, fax+48 (52) 34 56 013, e-mail:
start wstecz do góry