|
|
W chwili obecnej nie dysponujemy żadnymi informacjami.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Obserwatorium |
|
|
|
Złap diamenty z nieba |
|
2008-03-26
|
Miłośnicy astronomii często krzywią się na nadejście wiosny. Dnia szybko przybywa, co oznacza coraz późniejszą porę rozpoczęcia obserwacji, a w dodatku z nieba uciekają najciekawsze obiekty (Syriusz, Orion, Byk, Plejady, Perseusz, Woźnica) wraz z zimową częścią Drogi Mlecznej. Nudno?
Niekoniecznie… W kwietniu na wieczornym nieboskłonie warto poszukać… diamentów! Musimy tylko znaleźć ciemne miejsce z dala od miejskich świateł oraz poczekać na pogodny, bezksiężycowy wieczór. Po zmroku z łatwością odnajdziemy charakterystyczny kształt konstelacji Lwa (patrz: mapka), na prawo od którego świeci układ słabszych gwiazd tworzących zodiakalnego Raka. Wytężając wzrok zauważymy, że w tym otoczeniu znajduje się także coś, co gwiazdą nie jest… Jakby mgiełka, mgławica, prawda? A teraz popatrzmy przez lornetkę. Owa „mgiełka” rozpada się na śliczną grupkę gwiazdek, które przypominają diamenciki rozsypane na czarnym aksamicie. To gromada M44 znana także jako Żłóbek. Wspominaliśmy o niej przy okazji świąt Bożego Narodzenia, bowiem obecność „Żłóbka” na niebie wiąże się z tradycją rodzimej astronomii ludowej. Nazwę temu obiektowi nadali jednak Starożytni Grecy i Rzymianie (łac. Praesepe, gr. Phatne). Oczywiście nie ma ona nic wspólnego z historią narodzin Chrystusa, lecz z mitem o Dionizosie i Silenusie, którzy wyruszyli na zwycięską bitwę przeciw Tytanom na… osiołkach. Obydwa pasą się teraz przy Żłóbku. Jeden nosi imię Osiołka Północnego (łac. Asellus Borealis), drugi zaś – Osiołka Południowego (łac. Asellus Australis). Starożytni obserwatorzy próbowali interpretować nasz obiekt jako „mgiełkę” lub „małą chmurkę”, a Klaudiusz Ptolemeusz zaliczył ją do grupy "siedmiu mgławic". Dopiero zastosowanie lunety przez Galileusza pozwoliło mu zaobserwować w tym miejscu ok. 40 słabych gwiazdek. W anglosaskiej tradycji gromada znana była pod nazwą Pszczelego Ula.
M44 jest gromadą otwartą gwiazd – jedną z nielicznych dostrzegalnych gołym okiem. Jest najjaśniejszym obiektem w konstelacji Raka, przewyższającym gwiazdy tworzące jego kształt! Leży w odległości blisko 600 lat świetlnych od nas. Średnicę M44 ocenia się na 16 lat świetlnych, na przestrzeni których gromadzi się od 200 do 350 gwiazd, w większości niewidocznych. Najjaśniejsze składniki gromady wyraźnie różnią się kolorami. Dominują stosunkowo młode, niebieskawe gwiazdy, w sąsiedztwie których występuje kilka czerwonych olbrzymów.
tekst i foto © Piotr Majewski grafika © Jerzy Rafalski na podstawie oprogramowania STELLARIUM
|
wstecz
|
|
|
|
|
|
|
|