Piątek 2025.01.31 Imieniny: Jana, Ludwiki Posłuchaj Radia PiK w Internecie
Jesteś w:   Magazyn Radia Planet i Komet » Archiwum Planet i Komet Pogoda: duże zachmurzenie temp. 16 °C ciśn. 992 hPa » 
Wyszukiwarka
Kosmiczna ankieta
Które zjawiska na niebie fascynują Cię najbardziej?
Menu
Lista przebojów
notowanie: 1174
z dnia: 17-03-2013
1 Niebezpiecznie piękny świt
Plateau
2 Lili
Enej
3 When A Blind Man Cries
Metallica
 więcej

RSS

W chwili obecnej nie dysponujemy żadnymi informacjami.

 
 





 
 

 


Archiwum Planet i Komet
Rozbłysk komety Holmesa!
2007-11-26

Dla miłośników jesiennego nieba miała być dostępna przez lornetki i teleskopy, jednak w nocy z 24 na 25 października stało się coś nieoczekiwanego…


W ciągu kilku godzin kometa Holmesa rozbłysła tak mocno, że bez trudu można obserwować ją gołym okiem! Jest dostępna dla obserwatorów w miastach, dostrzegalna nawet przy pełni Księżyca!

Kometa świeci w gwiazdozbiorze Perseusza, który przez większą część nocy wznosi się wysoko na niebie.

 Jasność obiektu oceniana jest na 2.8m, co oznacza że jest on widoczny na równi z najjaśniejszymi gwiazdami Perseusza.

Kometa Holmesa to jedna z bardziej znanych komet krótkookresowych. Obserwowana jest już od ponad 100 lat (odkrył ją angielski astronom E.Holmes w 1892 roku). Na ziemskim niebie pojawia się co 7 lat.

Kometa Holmesa jest kolejnym przykładem na powiedzenie, że z kometami nigdy nic nie wiadomo… Zawsze mogą zaskoczyć rozpadem na kawałki, zmianą warkocza lub – jak w tym przypadku - nieoczekiwanym rozbłyskiem.


 

    W pogodne wieczory i noce warto śledzić zmiany jej jasności, bo – oprócz frajdy – takie obserwacje mają wartość naukową. Jak to zrobić? Najlepiej odwiedzić stronę Sekcji Obserwatorów Komet PTMA, gdzie zamieszczony jest szczegółowy instruktaż. A po wrażenia estetyczne w postaci poszerzającej się galerii zdjęć obserwatorów z całego świata zapraszamy do witryny SpaceWeather.com.

    W ostatnich dniach października kometa Holmesa nieco pojaśniała osiągając wartość ok. 2.5m. Otoczka wokół jej jądra wizualnie się powiększyła, co ułatwia identyfikację obiektu - zwłaszcza przez lornetkę. Dotąd na wielu fotografiach kometa była łudząco podobna do gwiazd. Jej gwiazdopodobny wygląd (skoncentrowana otoczka, brak warkocza) wynika ze znacznej odległości od Ziemi i Słońca (obecnie kometa znajduje się ok. 240 mln km od nas). Nie od dziś wiadomo, że komety rozbłyskują przelatując stosunkowo blisko naszej gwiazdy centralnej. Ciepło słoneczne rozgrzewa kometarne lodowo-skalne jądro, które stopniowo otacza się sublimującą z powierzchni materią - tak tworzy się głowa komety. W następnej fazie pojawia się mglisty warkocz złożony z cząstek gazu i pyłu. Poddany działaniu "wiatru słonecznego" oraz ciśnieniu słonecznego światła zawsze skierowany jest w stronę przeciwną Słońcu. Kometa Holmesa jest jednak zbyt daleko od naszej gwiazdy, by zachodziły w niej opisane zjawiska. Cóż zatem spowodowało jej gwałtowną erupcję?

    Jest kilka hipotez. Z kronik historycznych obserwacji komety Holmesa wynika, że w przeszłości także zachowywała się niestabilnie - właśnie dzięki nagłemu rozbłyskowi odkrył ją Edwin Holmes... Może zatem jej natura wskazuje na obecność jakiegoś źródła okresowych erupcji ukrytego w jądrze? Inną możliwością jest kosmiczna katastrofa: niewykluczone, że kometa Holmesa zderzyła się z innym, drobnym ciałem Układu Słonecznego. A może jesteśmy świadkami naturalnego rozpadu komety? Przecież takie obiekty są kruche i zbudowane z luźno powiązanych brył skalno-lodowych...

    Co będzie dalej? Wśród uczonych przeważa opinia, że kometa będzie stopniowo powiększała swoje kątowe rozmiary, zaś jej jasność może pozostać niezmieniona jeszcze przez kilka tygodni. Ma wyraźnie żółtawe zabarwienie, co jest efektem rozproszenia światła słonecznego w chmurze pyłu otaczającej kometarne jądro. Na całym świecie obserwatorzy uważnie śledzą zagadkę komety Holmesa. Dołącz do nich!

    Dzięki uprzejmości Centrum Astronomii UMK w Piwnicach k/Torunia otrzymaliśmy serię przepięknych zdjęć komety Holmesa w zbliżeniu. Fotografie za pomocą największego w Polsce teleskopu Schmidta wykonał Tomasz Brożek pod kierunkiem dr-a Macieja Mikołajewskiego. Zdjęcia uzyskane 26 października ukazują kometę Holmesa w świetle widzialnym oraz innych długościach fal.


Tekst © Piotr Majewski
Foto: © Piotr Majewski
Foto: ©
Tomasz Brożek (CA UMK Toruń)

Ostatni wieczór października był kapryśny: dominowały chmury dające jednak nadzieję na przejaśnienia. I stało się! Jerzy Rafalski upolował kometę Holmesa niedługo po zachodzie Słońca, jeszcze na granatowym tle nieba (kompaktowy aparat cyfrowy, ISO 5000, czas ekspozycji: 4 s.). Konstelacja Perseusza właśnie wkraczała na firmament... Z kolei Piotr Majewski doczekał się 30 minut czystego nieba na godzinę przed północą, kiedy Perseusz świecił już wysoko na nieboskłonie, w pobliżu Zenitu (kompaktowy aparat cyfrowy, ISO 400, czas ekspozycji: 30 s.). Obaj autorzy uwiecznili obiekt nie ruszając się z domu, zatem 31 października 2007 kometa Holmesa stała się "kometą balkonową"!

Foto: © Jerzy Rafalski
Foto: © Piotr Majewski
Zapraszamy do zabawy w fotografowanie. Najciekawsze prace zaprezentujemy w witrynie naszego programu. Powodzenia!

Czwartek, 08 listopada. Obserwatorzy z całego świata alarmują: czy kometa Holmesa traci warkocz!? Fotografie komety w zbliżeniu jednoznacznie wskazują na wyraźne oddzielenie się krótkiego warkocza (widzianego jedynie przez teleskopy) od kometarnej otoczki. Zjawisko wskazywałoby na kolejną erupcję jądra komety, jednak możliwych jest kilka wyjaśnień. Specjaliści zauważają, że podobne zjawiska zdarzały się już w przypadku obserwacji innych tego rodzaju obiektów, a ich przyczyną był gwałtowny podmuch "wiatru słonecznego" skutecznie porywający cząstki gazu i mikroskopijnego pyłu wchodzącego w skład warkocza. Tak czy inaczej - kometa Holmesa znów zaskakuje. Jasność obiektu nieco osłabła, jednak wciąż jest on widoczny gołym okiem, więc obserwujmy go uważnie!

Zamieszczone zdjęcia komety Holmesa pochodzą z witryny SpaceWeather.com.

Foto: © Jack Newton Foto: © Paolo Bernardi.

Sobota, 10 listopada. Wieczorem dosłownie na kilka godzin niebo nad Polską stało się wręcz krystalicznie czyste. Jasność komety wolno słabnie (ok. 3.0m), za to przez lornetkę obiekt prezentuje wciąż rosnącą, okazałą i barwną otoczkę. Na dodatek kometa wizualnie zbliża się do najjaśniejszej gwiazdy Perseusza (Mirfak), co w otoczeniu licznych, wyraźnie błękitnych gwiazd wygląda szczególnie malowniczo. Jerzemu Rafalskiemu udało się wykonać serię zdjęć, a następnie złożyć je w prezentowany obraz.
Foto: © Jerzy Rafalski.

Czwartek, 15 listopada. Niebo nad centralną Polską jest pochmurne, ale... im później, tym więcej przejaśnień. Wreszcie nocą niebo całkowicie się rozpogadza i odsłania zapierający dech w piersiach widok: kometa Holmesa w sąsiedztwie gromady otwartej gwiazd Alfa Persei! Nazwa gromady bierze się od gwiazdy Mirfak (Alfa Perseusza) - najjaśniejszej w konstelacji. Uwaga! 19 listopada dojdzie do przejścia komety na tle Mirfaka! Kto żyw bierze aparat, lornetkę, cokolwiek, byle ujrzeć i utrwalić ten cud kosmicznej natury! Światło gwiazdy będzie nieco przytłumione. Jak mocno? Jak zmieni się jej barwa? A jak zjawisko wpłynie na kolor i jasność komety? Czekamy na raporty i zdjęcia!
 
Foto: © Piotr Majewski.

z archiwum:
Zbliżenie na Saturna
Poznaj Klejnoty Jesiennego Nieba
Alarm! Kometa SWAN gołym okiem

W obronie Plutona
Pożegnanie z Plutonem
Wakacje w kamiennym kręgu
Całkowite zaćmienie Słońca 29.03.2006
wstecz
 

 
 
realizacja: ideo Polskie Radio PiK|UKF 100,1 MHz|Włocławek 100,3 MHz|Brodnica 106,9 MHz
ul.Gdańska 48, 85-006 Bydgoszcz, tel.+48 (52) 32 74 000, fax+48 (52) 34 56 013, e-mail:
start wstecz do góry