Piątek 2025.02.07 Imieniny: Ryszarda, Teodora Posłuchaj Radia PiK w Internecie
Jesteś w:   Audycje » Zwierzenia przy muzyce » Archiwum Pogoda: duże zachmurzenie temp. 16 °C ciśn. 992 hPa » 
Wyszukiwarka
Menu
Lista przebojów
notowanie: 1174
z dnia: 17-03-2013
1 Niebezpiecznie piękny świt
Plateau
2 Lili
Enej
3 When A Blind Man Cries
Metallica
 więcej

RSS

W chwili obecnej nie dysponujemy żadnymi informacjami.

 
 





 
 

 


Archiwum
Marek Jóźwik
2005-07-04



Ryszard Jasiński.jpg

Co tydzień
- w nocy z poniedziałku na wtorek -
między północą a godziną 3.00,
jest okazja do spotkań z niecodzienną muzyką...
z niecodziennymi gośćmi...
niecodziennymi tematami...
Po północy nadchodzi najlepsza pora na
zwierzenia przy muzyce...

W nocy z 4/5 lipca
gościem w studio Radia PiK
był:


MAREK JÓŹWIK

- kiedyś wspaniały lekkoatleta, znakomity płotkarz,
obecnie ceniony dziennikarz,
komentator telewizyjny.


Marek Jóźwik.jpg


Znak zodiaku:
Twardy, uparty,
przyciśnięty do muru,
nieobliczalny
baran.

stan cywilny:
Żonaty. Z małżonką ANNĄ mamy
dwudziestojednoletniego syna
KAMILA.

Po domu biega ruda suczka,
śliczna, łagodna - Rózia,
posokowiec bawarski.

wady:
Jestem zbyt szczery
przez co w życiu kilka razy
dostawałem po głowie.

zalety:
Jestem szczery,
co pozwala mi żyć uczciwie,
wobec siebie, wobec ludzi,
nie okłamując nikogo.

Nienawidzę hipokryzji.



W domu
Urodziłem się i wychowałem w Łodzi.
We wczesnej młodości namiętnie czytałem
wszystkie przygody Tomka, marząc,
żeby zostać łowcą zwierząt.

Wraz ze ZBYSZKIEM ZARZYCKIM,
późniejszym siatkarzem drużyny Wagnera,
ścigaliśmy się biegając wokoło szkoły.

Mój tato, obdarzony pięknym głosem,
śpiewał arie głównie operetkowe,
akompaniując sobie na mandolinie.

Żeby nie drażnić sąsiadów wchodził do szafy,
by moc śpiewać pełnym głosem.

W szkole podstawowej byłem bardzo spokojnym,
wzorowym uczniem, wręcz prymusem.

Wtedy Polskie Radio lansowało przeboje
CZERWONYCH GITAR, KARIN STANEK
i innych grup polskiego beatu.

Średnia szkoła
Uczyłem się w Liceum Ogólnokształcącym w Łodzi.
Tu zaczęła się moja wielka przygoda ze sportem,
z lekkąatletyką.

Podczas lekcji wychowania fizycznego skoczyłem w dal,
w zupełnie nieodpowiednim obuwiu,
5,10 metra.

Na szkolnej bieżni, w trampkach
pobiegłem sto metrów
w 13,5 sekundy.

Mój nauczyciel - WŁADYSŁAW KWIATKOWSKI,
był zarazem trenerem lekkoatletyki.

Niedługo po tym, otrzymałem buty z kolcami
i na stadionie AZS-u wygrałem bieg
na sto metrów - w 12,2 sekundy.

W pierwszym okresie liceum
język polski sprawiał mi duże kłopoty.

Nagle nastąpił przełom.
Napisałem wypracowanie tak dobrze,
że profesorka nie wierzyła
iż jest to moja
samodzielna
praca.

Wtedy nie podejrzewałem,
że będę zajmował się
pisaniem książek.

Sport i nauka wypełniały mi prawie cały czas,
jednak od czasu do czasu bywałem na prywatkach.
Rozbrzmiewały tam przeboje PAULA ANKI,
TOMA JONESA, ELVISA PRESLEYA
i oczywiście przeboje z filmu
"Chcemy się bawić"
CLIFFA RICHARDA.

Studia
Miałem ogromny dylemat,
czy rzucić sport i studiować archeologię
lub zoologię, czy sport potraktować
na pierwszym miejscu.

Stawiałem warunek,
jeśli nie pobiję rekordu życiowego,
to rzucam sport, ale prawie co miesiąc
poprawiałem wyniki.

Zdałem wstępne egzaminy na prawo
Uniwersytetu Łódzkiego, ale zabrakło punktów,
bo mój ojciec miał "prywatną inicjatywę".

Groziło mi wojsko.

Wyemigrowałem do Olsztyna,
do klubu Gwardia.

Tam też podjąłem studia w miejscowym
Studium Nauczycielskim
na Polonistyce.

Później studiowałem
na Akademii Wychowania Fizycznego
w Poznaniu.

Dziennikarstwo
Miałem tak złe doświadczenia z dziennikarzami sportowymi,
że nigdy nie przypuszczałem iż będę uprawiał ten zawód.

Po zakończeniu kariery zawodnicze
zacząłem pisać do LEKKIEJATLETYKI.

Moim wprowadzającym był JASIO DWORAK
obecny prezes Telewizji Polskiej.

Potem zacząłem współpracować ze SPORTOWCEM
i tak się zaczęło.

Jestem dumny
Jestem szczęśliwy w małżeństwie,
jestem dumny z syna KAMILA.

Dumny byłem z pierwszego,
ważnego zwycięstwa w Zielonej Górze,
kiedy miałem siedemnaście lat.

Późniejsze medale
nie zrobiły już takiego wrażenia.

Dumny jestem
z wydania drugiej książki
"CYRK BLAGIERA".

Cyrk Blagiera.jpg


W tańcu
Bardzo lubię tańczyć.
Będąc płotkarzem, czuję rytm, puls tańca.

Żona mówi, że w tańcu wyglądam
jak atakujący buchaj.

Lubię, szybkie
ostre rytmy.

Czuję sentyment, bo kojarzy mi się...
Tak wiele melodii przypomina mi
różne sytuacje życiowe.

Właściwie każda dziewczyna kojarzy mi się
z odpowiednim utworem.

Dlatego też zgromadziłem
dość pokaźną płytotekę.

Dedykacja
Mojej ukochanej małżonce - ANNIE
dedykuję piękny przebój BLACKA - "Wonderful Life"
a synowi KAMILOWI jeden z jazzowych utworów
w wykonaniu URSZULI DUDZIAK.

Zwierzenia przy muzyce notował
RYSZARD JASIŃSKI
zapraszając jednocześnie do słuchania
wywiadów wraz z muzyką
w programach nocnych
(z poniedziałku na wtorek)
po północy - o godz.0.10
na antenie
POLSKIEGO RADIA PiK.



wstecz
realizacja: ideo Polskie Radio PiK|UKF 100,1 MHz|Włocławek 100,3 MHz|Brodnica 106,9 MHz
ul.Gdańska 48, 85-006 Bydgoszcz, tel.+48 (52) 32 74 000, fax+48 (52) 34 56 013, e-mail:
start wstecz do góry