Sobota 2024.11.23 Imieniny: Adeli, Klemensa Posłuchaj Radia PiK w Internecie
Jesteś w:   Audycje » Zwierzenia przy muzyce » Archiwum Pogoda: duże zachmurzenie temp. 16 °C ciśn. 992 hPa » 
Wyszukiwarka
Menu
Lista przebojów
notowanie: 1174
z dnia: 17-03-2013
1 Niebezpiecznie piękny świt
Plateau
2 Lili
Enej
3 When A Blind Man Cries
Metallica
 więcej

RSS

W chwili obecnej nie dysponujemy żadnymi informacjami.

 
 





 
 

 


Archiwum
Karol Szymanowski
2009-11-18



Co tydzień - w nocy z wtorku na środę -
między północą a godziną 01.00, jest okazja do spotkań z niecodzienną muzyką...
z niecodziennymi gośćmi... niecodziennymi tematami...
Po północy nadchodzi najlepsza pora na
zwierzenia przy muzyce...

W nocy z 10 na 11 listopada 2009 roku
gościem w studiu Radia PiK był:


Dr nauk muzycznych
KAROL SZYMANOWSKI


Ogromną przyjemność sprawia mi granie na instrumencie.
Najbardziej nie znoszę dziadostwa...

– wybitny wibrafonista jazzowy,
kompozytor, aranżer i pedagog.

wibrafon
Specyficzny rodzaj dźwięku wibrafonu powoduje, iż jest on wykorzystywany nie tylko w muzyce jazzowej ale także w muzyce klasycznej. Wibrafon to instrument perkusyjny na którym gra się pałkami. Zbudowany jest z płytek metalowych pod którymi są rezonatory wzmacniające dźwięk, wydobywający się z płytek. Można na nim grać zarówno melodię jak i akordy. Posiada możliwości zbliżone do fortepianu bądź do gitary. Muzyka jazzowa, bo na tym polu się poruszam, jest sprzyjającym miejscem do poszukiwań, ponieważ tam istnieje ten element improwizacji czyli spontanicznej kreacji na żywo. Ja traktuję wibrafon jak fortepian czyli gram na nim melodycznie ale również stosuje akordy grając sześcioma pałkami, trzema w każdej ręce. W zeszłym roku wydałem książkę dotyczącą tej techniki gry na wibrafonie.

znak zodiaku
Zdeterminowany, uparcie dążący do celu, Baran.

rodzina
Z małżonką Marią, pianistką, mamy dwoje dzieci: córkę Karolinę skrzypaczkę, absolwentkę Akademii Muzycznej w Bydgoszczy i syna Michała pianistę, obecnie przebywającego na konkursie w Japonii.

hobby
Muzyka jest tak szerokim obszarem, że starcza zarówno jako zainteresowania główne jak i hobbystyczne.

wady
Mam ich mnóstwo. Ponieważ każdy je widzi, więc trudno dyskutować o sprawach oczywistych.

zalety
Chciałbym żeby było ich więcej. Usilnie walczę żeby przechylić szalę na korzyść zalet.
Ogromną przyjemność sprawia mi granie na instrumencie.

fortuna
Nie grywam w gry liczbowe. Gdybym jednak wygrał wielką sumę pieniędzy to miałbym kłopot gdyż jestem na tyle człowiekiem szczęśliwym, że mam do życia wszystko to co trzeba. Kiedy spaceruję po naszym mieście dostrzegam ogromną potrzebę renowacji wielu, kiedyś pięknych, kamienic. Może ta kwota przydałaby się na działania upiększające choć małej części Bydgoszczy.

w kuchni
Potrafię w kuchni coś zdziałać ale wolę jak robi to maja żona. Potrafię zaparzyć herbatę, usmażyć jajecznicę oraz przygotować kilka dań z kuchni wegetariańskiej.

ideał kobiety
Ideał kobiety?, to pytanie jest bardzo proste. Dwadzieścia parę lat temu wybrałem, to jest moja żona. Wizualnie w sam raz. Oczywiście jest wyrozumiała mając pod wspólnym dachem takiego typa jak ja. Najważniejsze to rozmowy. Lubimy z sobą rozmawiać godzinami na różne tematy.

nie znoszę
Najbardziej nie znoszę dziadostwa które niestety spotykamy na co dzień, bo ktoś czegoś nie zrobił.

jestem dumny
Chyba dla każdego rodzica narodziny potomków są powodem do wielkiej dumy. Dzień narodzin córki doskonale pamiętam gdyż około północy musiałem wezwać pogotowie a w okolicy nie działał żaden automat telefoniczny. Obudziłem kolegę który swoim samochodem zawiózł mnie kilka kilometrów do działającej budki telefonicznej. Dzięki Bogu, pogotowie zdążyło zawieźć małżonkę do szpitala. Bywały momenty zadowolenia a może nawet dumy po wygranych konkursach jazzowych ale najwięcej satysfakcji daje przeświadczenie, że jesteśmy ludziom potrzebni, że dajemy im trochę przeżyć i przyjemności.

w domu
Urodziłem się na Mazurach w Ostródzie. Tam właśnie moi rodzice dostali nakaz pracy. Po sześciu latach przenieśliśmy się do Bydgoszczy. Naukę w podstawowej szkole muzycznej rozpoczynałem na skrzypcach. Od szóstej klasy zmieniłem instrument na perkusję. Miałem to szczęście, iż w liceum muzycznym dostałem się do klasy prof. Mirosława Żyty, wspaniałego pedagoga, spod którego ręki wyszła prawie cała czołówka polskich perkusistów jazzowych. Po dwóch latach studiów na bydgoskiej Akademii Muzycznej przeniosłem się do Katowic na jedyny wtedy w kraju Wydział Muzyki Rozrywkowej i Jazzu Akademii Muzycznej.


Zwierzenia przy muzyce notował RYSZARD JASIŃSKI
zapraszając jednocześnie do słuchania wywiadów wraz z muzyką
w programach nocnych (z wtorku na środę) między północą a 01.00.

wstecz
realizacja: ideo Polskie Radio PiK|UKF 100,1 MHz|Włocławek 100,3 MHz|Brodnica 106,9 MHz
ul.Gdańska 48, 85-006 Bydgoszcz, tel.+48 (52) 32 74 000, fax+48 (52) 34 56 013, e-mail:
start wstecz do góry