|
|
W chwili obecnej nie dysponujemy żadnymi informacjami.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Archiwum |
|
|
|
Stanisław Sojka |
|
2009-05-26
|
Co tydzień, w nocy z wtorku na środę, między północą a godziną 01.00, jest okazja do spotkań z niecodzienną muzyką... niecodziennymi gośćmi... niecodziennymi tematami.
Po północy nadchodzi najlepsza pora na
"Zwierzenia przy muzyce".
W nocy z 19 na 20 maja 2009
gościem w studio Polskiego Radia PiK był :
STANISŁAW SOJKA
- wokalista, muzyk i kompozytor.
znak zodiaku Byk. Chyba posiadam cechy mojego znaku takie jak: ukochanie wygody, komfortu, przyjemności bycia sytym ale nie umiałbym do końca być szczęśliwym gdybym tylko ja sam konsumował te dobra.
stan cywilny Oficjalnie wolny ale jestem, od dziesięciu lat, w nieformalnym związku z cudowną Ewą. Mam czterech synów. Dwóch starszych, z pierwszego związku,: dwudziestodziewięcioletni Kuba i dwudziestopięcioletni Antek a z drugiego związku dwaj bliźniacy Marcin i Janek.
hobby
Jest prawdą, że wiele czasu zabiera mi praktykowanie w moim zawodzie: koncerty, nagrania, komponowanie ale jednak najważniejsza jest miłość, najważniejsze jest to jak pobywamy z ludźmi, bo na tym się buduje nasze postrzeganie świata. Ostatnio bardziej interesuje się poezją niż muzyką. Nauczyłem się dokładnie odczytywać poetów. Oprawiając muzycznie ich dzieła poszerzam krąg odbiorców.
wady Mam ich ogromną ilość. Oczywiście nie wyspowiadam się ze wszystkich. Bywam apodyktyczny, walczę całe życie z przekonaniem, że ja naprawdę wiem najlepiej.
zalety Kocham ludzi, uczę się empatii.
fortuna
Nie grywam w Toto Lotka ale gdybym nagle zagrał i wygrał wielką fortunę to zastanowiłbym się nad utworzeniem systemu pomocy stypendialnej dla młodych utalentowanych muzyków, pochodzących z ubogich rodzin. Sobie kupiłbym nowy fortepian marki Steinway
w kuchni
Potrafię tylko usmażyć lekko ściętą jajecznice i przyrządzić kilka smacznych sałatek. Nauczyłem się robić znakomite sosy do makaronu, bo bardzo lubię potrawy kuchni włoskiej. Nie ukrywam, iż jestem smakoszem. Z dań polskiej kuchni na przystawkę wybrałbym nóżki w galarecie. Trudno jest mi wybrać zupę bo lubię wszystkie od rosołu z makaronem po kapuśniak i grochówkę. Na drugie danie mogą być śląskie rolady z modrą kapustą ale też wszelkie dania z dziczyzny.
ideał kobiety
Już po sposobie chodzenia można poznać kobietę. Podoba mi się kobieta idąca pewnym krokiem, który wyraża siłę charakteru i silną osobowość. Wizualnie uwielbiam niewiasty o kształcie „gruszeczki” z niezbyt wybujałym biustem. W związku ważne jest partnerstwo i wzajemne wsparcie w każdej sytuacji oraz ciągły, szczery dialog wykluczający jakiekolwiek niedomówienia.
nie znoszę
Nie znoszę bezmyślności, głupoty, postaw lekceważących inną osobę. Nie znoszę braku wyobraźni u wielu kierowców, poruszających się po naszych drogach.
jestem dumny
Może nie dumny, ale bardzo szczęśliwy jestem, bo Pan Bóg mi dał wszystko co ja chciałem a nawet więcej. Mam cudowne, niezwykle intensywne życie i znakomitych synów. Doznałem zaszczytu bycia zaproszonym na popołudniową herbatę z królową angielską Elżbietą II. Podczas tego przyjęcia wręczyłem królowej moją płytę z sonetami Szekspira. Do końca życia nie zapomnę koncertu w Watykanie z okazji imienin Jana Pawła II i dwudziestopięciolecia jego pontyfikatu. Tam z dużym niepokojem, zaśpiewałem "Tryptyk rzymski" przed autorem tego dzieła, bo w drugiej części tryptyku dokonałem kilku skrótów. Papież w skupieniu słuchał mojego występu a w momentach zmian tekstu podnosił głowę. Po zakończeniu koncertu "Papa" spojrzał na mnie i powiedział brawo.
Zwierzenia przy muzyce notował RYSZARD JASIŃSKI zapraszając jednocześnie do słuchania wywiadów wraz z muzyką w programach nocnych (z wtorku na środę) między północą a 01.00.
|
wstecz
|
|
|
|
|
|
|
|