|
![](images/spacer.gif) |
W chwili obecnej nie dysponujemy żadnymi informacjami.
|
|
![](images/spacer.gif) |
![](images/spacer.gif) |
![](images/spacer.gif) |
|
![](images/spacer.gif) |
|
![](images/spacer.gif) |
Archiwum |
![](images/spacer.gif) |
|
![](images/spacer.gif) |
Pavlo Tolstoy |
![](images/spacer.gif) |
2008-10-28
|
Co tydzień, w nocy z wtorku na środę, między północą a godziną 01.00, jest okazja do spotkań z niecodzienną muzyką... niecodziennymi gośćmi... niecodziennymi tematami.
Po północy nadchodzi najlepsza pora na
"Zwierzenia przy muzyce".
W nocy z 21 na 22 października 2008
gościem w studio Polskiego Radia PiK będzie :
PAVLO TOLSTOY
– ukraiński śpiewak operowy, solista Opery Nova w Bydgoszczy.
pobyt w Bydgoszczy
Od dwóch lat śpiewam w Operze Nova. Tutejszy zespół opery przyjął mnie bardzo sympatycznie. Czuję się w tym mieście i operowym teatrze bardzo dobrze. Języka nauczyłem się podczas prawie czteroletniego pobytu w Polsce.
znak zodiaku Chyba jestem typowym Wodnikiem. W młodości wyczynowo uprawiałem pływanie.
stan cywilny Na razie jeszcze kawaler ale zajęty uczuciowo. Moja ukochana ma na imię Victoria także jest śpiewaczką operową.
hobby Bardzo lubię słuchać muzyki różnych gatunków a także obejrzeć ciekawy film.
wady Jak każdy człowiek mam wiele wad i nie jestem w stanie ich wszystkich wymienić. Staram się nie być egoistą. Od czasu do czasu palę papierosy ale postanowiłem, że rzucę palenie.
zalety Myślę, że jestem dobrym, szczerym człowiekiem. Staram się nie kłamać, mówić szczerą prawdę prosto w oczy.
fortuna
Nie grywam w „Toto Lotka”. Gdyby jednak spadła jak z nieba na mnie wielka fortuna wybudowałbym piękny dom we Lwowie. Przecież każdy mężczyzna powinien wybudować dom, mieć potomstwo i posadzić drzewa.
w kuchni
Na co dzień nie gotuję, bo moja dziewczyna przygotowuje wyśmienite dania. Gdybym jednak pozostał sam na placu boju w kuchni upiekłbym pstrąga we własnym sosie ze smażonymi ziemniaczkami lub pieczeń wołową czy kotlety schabowe z surówką.
ideał kobiety Odpowiada mi kobieta mądra, piękna, tolerancyjna, opiekuńcza o silnym charakterze. Tym ideałem jest moja, śliczna Victoria.
nie znoszę Nie lubię nieszczerości w stosunkach między ludźmi, głupoty i złych ludzi.
jestem dumny
Od strony prywatnej jestem bardzo szczęśliwy, że mam blisko siebie tak cudowną kobietę jak Victoria. Od strony zawodowej jestem dumny, iż konsekwentnie realizuję moje plany artystyczne.
w domu
Urodziłem się na Ukrainie we Lwowie. Swój talent zawdzięczam Bogu a głos rodzicom. Mama, która już nie żyje i ojciec pięknie śpiewali. Ojciec do dziś jest solistą-tenorem, lwowskiego chóru. Mam taką samą barwę głosu jak on. W młodości uprawiałem pływanie. Próbowałem także pięcioboju nowoczesnego ale podczas strzelania nieopatrznie skierowałem lufę w kierunku kolegi i podziękowano mi. Po jedenastu latach szkoły podstawowej rozpocząłem pracę jako rekwizytor w teatrze dramatycznym a po roku wcielono mnie do wojska. Tu na poważnie spotkałem się z muzyką. Śpiewałem w chórze jako baryton. Zwrócono na mnie uwagę sugerując żebym dalej kształcił się w kierunku wokalnym. Po wojsku rozpocząłem studia na Lwowskiej Akademii Muzycznej. Musiałem odrabiać zaległości w wykształceniu muzycznym więc studia trwały siedem lat. Miałem wielkie szczęście studiować po okiem znakomitego śpiewaka i pedagoga Romana Wituszyńskiego. Do dziś utrzymuję z nim kontakt. W trakcie studiów pracowałem na etacie aktora w teatrze dramatycznym i później jako solista w operze lwowskiej. Tam na spektaklu „Strasznego Dworu” Stanisława Moniuszki, gdzie śpiewałem partię Stefana, zauważyła mnie pani dyrektor Opery Wrocławskiej, Ewa Michnik. Otrzymałem angaż do Opery Wrocławskiej. Od 2005 roku jestem w Polsce.
Zwierzenia przy muzyce notował RYSZARD JASIŃSKI zapraszając jednocześnie do słuchania wywiadów wraz z muzyką w programach nocnych (z wtorku na środę) między północą a 01.00.
|
wstecz
|
|
|
![](images/spacer.gif) |
|
|
![](images/spacer.gif) |
|