|
|
W chwili obecnej nie dysponujemy żadnymi informacjami.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Archiwum |
|
|
|
Marek Wojtkowski |
|
2008-03-11
|
Co tydzień - w nocy z wtorku na środę -
między północą a godziną 01.00, jest okazja do spotkań z niecodzienną muzyką...
z niecodziennymi gośćmi... niecodziennymi tematami...
Po północy nadchodzi najlepsza pora na
zwierzenia przy muzyce...
W nocy z 04 na 05 marca 2008
gościem w studio Radia PiK będzie:
Dr MAREK WOJTKOWSKI
– poseł na sejm RP.
w sejmie
Jako debiutant sejmowy jestem rozczarowany poziomem debaty publicznej, poziomem niektórych polityków. Ja, jako osoba młoda, świeża w polityce, postrzegam to bardzo negatywnie i myślę, że powinienem nawet zadeklarować, iż zrobię wszystko żeby te zwyczaje, te standardy zmienić. Uważam, że naszemu sejmowi i naszej polityce źle służą media. Bardzo negatywnie odbieram bezpośrednie relacje z sejmu. Te relacje, niektórych polityków oszałamiają, wprowadzają w jakimś taki stan euforii, niekontrolowanego entuzjazmu.
znak zodiaku Jestem typową Rybą, poszukującą coraz to nowych wyzwań.
stan cywilny Z małżonką Agatą, nauczycielką języka polskiego w szkole średniej, mamy dwoje dzieci: starszego Kamila i młodszą Zuzię.
hobby
Moim wielkim hobby jest sport. Gram w piłkę nożną, jeżdżę rowerem, lubię pobiegać, pograć w tenisa, popływać. Marzy mi się mecz piłkarski, z udziałem pana premiera, na terenie Kujawsko-Pomorskim. Byłaby to wspaniała impreza charytatywna.
wady Widzę u siebie wiele wad. Niekiedy brakuje mi konsekwencji.
zalety
To jest bardzo trudne pytanie. Myślę, że entuzjazm i wiara w to co aktualnie realizuję. Chęć współpracy z różnymi ludźmi, środowiskami, nawet o odmiennych poglądach. Jestem osobą otwartą, komunikatywną.
wielka fortuna
Ja wywodzę się z małego środowiska. Widzę jakie są problemy zwykłych ludzi, balansujących na krawędzi ubóstwa. Niestety wiele małych szkół wiejskich jest zamykane. Jest to bardzo bolesne a nawet tragedią życiową, bo ci ludzie są pozbawieni takiego oparcia kulturalno-edukacyjnego. W tych środowiskach szkoła jest jedynym ośrodkiem kultury. Posiadając bardzo dużą kwotę pieniędzy zasiliłbym powstające stowarzyszenia promujące w środowisku wiejskim tworzenie małych szkół niepublicznych, żłobków i przedszkoli.
ideał kobiety
Może zacznę od wnętrza, bo wbrew pozorom, jest ona bardzo ważne. Kobieta idealna, to kobieta wrażliwa, potrafiąca poświęcić się dla swojej rodziny a przede wszystkim kobieta mądra. Jeśli chodzi o cechy zewnętrzne, zawsze byłem zwolennikiem kobiet o urodzie orientalnej, brunetek. Muszę z przyjemnością, publicznie wyznać, że te wymienione cechy posiada moja małżonka.
w kuchni
Potrafię gotować i lubię gotować. Na wieczorne przyjęcie przygotowałbym dania lekkostrawne: kurczaka w potrawce lub w warzywach, ryby z rusztu, wiele sałatek, surówek i owoców. Do tego kieliszek dobrego wina.
jestem dumny
Przede wszystkim jestem dumny z mojego życia rodzinnego. Nasze życie jest bardzo pokuładane, dzieci wychowujemy w poszanowaniu dla tradycji, dla wartości charakterystycznych dla Polaków. Jeśli chodzi o sprawy zawodowe to w 2001 roku udało mi się obronić pracę doktorską. W najbliższych latach mam zamiar przygotować rozprawę habilitacyjną. Sądzę, że dużym moim sukcesem, z którego jestem dumny, to fakt, że zostałem parlamentarzystą, będąc usytuowany na szóstym miejscu listy Platformy Obywatelskiej.
nie znoszę
Nie znoszę kontaktów z ludźmi, którzy są nieszczery, nie znoszę karierowiczów. Wyczuwam karierowiczów na odległość.
w domu
Urodziłem się w Lubrańcu, tam do dziś mieszkam i nie zamierzam zmieniać miejsca zamieszkania. Moje młode, szczęśliwe lata spędziłem w małej wiosce, koło Lubrańca, Dąbiu Kujawskim. Tam mieszkają moi rodzice. We wczesnej młodości moim największym marzeniem było zostać marynarzem, zwiedzać różne kontynenty. Czytałem wiele książek i z wielką pasją grałem w piłkę nożną. Później szkoła średnia, liceum ogólnokształcące w Lubrańcu w którym obecnie uczy języka polskiego maja małżonka. Po ukończeniu liceum byłem przez dwa lata studentem wyższej szkoły oficerskiej w Jeleniej Górze. Tam dostałem dobrą szkolę życia. Po dwóch latach przeszedłem do cywila i rozpocząłem studia historyczne w Bydgoszczy w Wyższej Szkole Pedagogicznej, obecnym Uniwersytecie Kazimierza Wielkiego. Doktorat obroniłem na Wydziale Nauk Historycznych UMK w Toruniu.
dedykacja Mojej małżonce dedykuję utwór grupy Dire Straits "Brothers in Arms"
Zwierzenia przy muzyce notował RYSZARD JASIŃSKI zapraszając jednocześnie do słuchania wywiadów wraz z muzyką w programach nocnych (z wtorku na środę) między północą a 01.00.
|
wstecz
|
|
|
|
|
|
|
|