Piątek 2025.01.31 Imieniny: Jana, Ludwiki Posłuchaj Radia PiK w Internecie
Jesteś w:   Audycje » Zwierzenia przy muzyce » Archiwum Pogoda: duże zachmurzenie temp. 16 °C ciśn. 992 hPa » 
Wyszukiwarka
Menu
Lista przebojów
notowanie: 1174
z dnia: 17-03-2013
1 Niebezpiecznie piękny świt
Plateau
2 Lili
Enej
3 When A Blind Man Cries
Metallica
 więcej

RSS

W chwili obecnej nie dysponujemy żadnymi informacjami.

 
 





 
 

 


Archiwum
Michał Kubiak
2007-07-30


Co tydzień  - w nocy z wtorku na środę -
między północą a godziną 01.00, jest okazja do spotkań z niecodzienną muzyką...
z niecodziennymi gośćmi...  niecodziennymi tematami...
Po północy nadchodzi najlepsza pora na
zwierzenia przy muzyce...

W nocy z 24 na 25 lipca 2007
gościem w studio Radia PiK był:

MICHAŁ KUBIAK

- artysta rzeźbiarz.

znak zodiaku:
Chyba w trzech czwartych posiadam cechy koziorożca:
upór, konsekwencję, solidność i punktualność.

stan cywilny:
Z małżonką Małgorzatą mamy dwoje dzieci: Filipa i Anię.
Do członków rodziny zaliczam także naszego psa,
posokowca bawarskiego, Daro.

hobby:
Moim wielkim hobby jest muzyka. Lubię słuchać muzyki, chodzę na koncerty.
Muzyka pomaga mi w pracy, którą wykonuję. Lubię wycieczki, jazdę rowerem.

wady:
Jak każdy, mam ich trochę.
Nieraz, szczególnie w upały, ogarnia mnie lenistwo.

zalety:
Solidność. Jeśli się czegoś podejmuję
to staram się to zrobić jak najlepiej.

ulubiony kwiat:
Nie jestem wybitnym znawcą kwiatów, ale bardzo lubię tulipany
w dużych ilościach np. w wazonie trzydzieści.

samochód marzeń:
Traktuję samochód jako przedmiot, którym mam się bezpiecznie i wygodnie przemieszczać.
Nie mam potrzeb, żeby jeździć jakimś superluksusowym autem.

w kuchni:
Potrafię usmażyć jajecznicę, filet z kurczaka, zupę w proszku
Generalnie nie przypalam wody. Ulubiona przystawka to ryba w każdej postaci,
zupa chłodnik lub krem z pieczarek, danie zasadnicze golonka.

muzyka w pracowni:
W mojej pracowni zawsze rozbrzmiewa muzyka. Inspiruje mnie do tego stopnia,
iż pomaga mi w odnajdywaniu pewnych rzeczy, które swoją formą nawiązują do formy muzycznej.
Podczas rzeźbienia towarzyszy mi także pies, obserwując co ja robię. On jest pierwszym recenzentem
a drugim jest żona. Obecnie w pracowni możemy znaleźć płyty Wojciecha Kilara,
Mozarta, Grzegorza Turnaua i Magdy Umer.

w domu
Jestem bydgoszczaninem. Urodziłem się na Szwederowie a obecnie mieszkam na Bielawkach.
Jestem najmłodszym, siódmym dzieckiem z kolei. W dzieciństwie marzyłem, żeby zostać kierowcą
dużej ciężarówki. Uczyłem się w klasie skrzypiec u pani prof. Sucheckiej w podstawowej szkole muzycznej.
Będąc z natury człowiekiem niecierpliwym, żeby być bardzo dobrym skrzypkiem, trzeba było ćwiczyć
po kilka godzin dziennie. Później, zamieniając skrzypce na dłuto, doszedłem do wniosku,
że rzeźba daje o wiele szybszy, namacalny efekt.

Ze skrzypcami zupełnie nie rozstałem się. Co roku, u mnie w pracowni, odbywają się
domowe koncerty kolęd. Żona gra na pianinie, córka na flecie, ja na skrzypcach.
Do tego zapraszamy znajomych muzyków-amatorów.

średnia szkoła
Uczęszczałem do II Liceum Ogólnokształcącym
im. Mikołaja Kopernika w Bydgoszczy.

Naszymi idolami oczywiście byli Beatlesi, a z polskich wykonawców Czerwone Gitary.
Trafiłem na humanistyczną, artystyczną klasę w której uczniowie pisali wiersze, malowali obrazy.
Starałem im dorównać próbując swoich sił w rzeźbie. Bardzo lubiłem przedmioty humanistyczne.
Z chemią, fizyką, matematyką miałem zawsze kłopoty. Doskonale pamiętam studniówkę
i bal maturalny, które odbywały się w szkolnej auli.

studia
Nie będąc absolwentem liceum plastycznego, miałem trudne zadanie podczas
egzaminów wstępnych do Państwowej Wyższej Szkoły Sztuk Plastycznych w Poznaniu.
Na jedno miejsce było siedmiu kandydatów. Zdałem i zostałem przyjęty na Wydział Rzeźby.
Najczęściej bywaliśmy w naszym, studenckim klubie "Dno"
a także na Winogradach w "Nurcie".

jestem dumny…
Dużą satysfakcję miałem, kiedy wykonałem drzwi do Fary,
a także z mojego ostatniego "dziecka" – rzeźby Andrzeja Szwalbego.

nie znoszę…
Nie znoszę niepunktualności, bałaganiarstwa,
czegoś co zaburza mi rytm.

dedykacja
Dedykuję mojej córce Annie piosenkę "Pejzaż bez Ciebie"
w wykonaniu Grzegorza Turnaua.


Zwierzenia przy muzyce notował RYSZARD JASIŃSKI
zapraszając jednocześnie do słuchania wywiadów wraz z muzyką
w programach nocnych (z wtorku na środę) między północą a 01.00.
wstecz
realizacja: ideo Polskie Radio PiK|UKF 100,1 MHz|Włocławek 100,3 MHz|Brodnica 106,9 MHz
ul.Gdańska 48, 85-006 Bydgoszcz, tel.+48 (52) 32 74 000, fax+48 (52) 34 56 013, e-mail:
start wstecz do góry