Wtorek 2025.02.25 Imieniny: Cezara, Wiktora Posłuchaj Radia PiK w Internecie
Jesteś w:   Audycje » Zwierzenia przy muzyce » Archiwum Pogoda: duże zachmurzenie temp. 16 °C ciśn. 992 hPa » 
Wyszukiwarka
Menu
Lista przebojów
notowanie: 1174
z dnia: 17-03-2013
1 Niebezpiecznie piękny świt
Plateau
2 Lili
Enej
3 When A Blind Man Cries
Metallica
 więcej

RSS

W chwili obecnej nie dysponujemy żadnymi informacjami.

 
 





 
 

 


Archiwum
Zdzisław Drzycimski
2007-05-21


Co tydzień  - w nocy z wtorku na środę -
między północą a godziną 01.00, jest okazja do spotkań z niecodzienną muzyką...
z niecodziennymi gośćmi...  niecodziennymi tematami...
Po północy nadchodzi najlepsza pora na
zwierzenia przy muzyce...

W nocy z 15 na 16 maja 2007
gościem w studio Radia PiK będzie:

Profesor
ZDZISŁAW DRZYCIMSKI

prorektor Uniwersytetu Technologiczno – Przyrodniczego
im. Jana i Jędrzeja Śniadeckich w Bydgoszczy.


znak zodiaku:
Skorpion


stan cywilny:
Z żoną Krystyną mamy dwoje dzieci: Joannę i Marcina.
To chyba tradycja rodzinna, bo dzieci ukończyły ten sam kierunek co ja na Politechnice Gdańskiej
a nawet wnuczki: Ewa i Zuzanna studiują na tej samej uczelni tę samą specjalność.
To nie wszystkie wnuki. Nie wymieniłem jeszcze Ewy, Krzysztofa,
Agaty, Macieja i najmłodszej Isi.


hobby:
Tak naprawdę to moja praca jest największym hobby.
Dla relaksu lubię majsterkować


wady:
Nie lubię publicznie wymieniać moich wad.


zalety:
Mogę stwierdzić, że praca jest największym sensem mojego życia.

w kuchni:
Nie posiadam większych zdolności kucharskich, ale był czas
kiedy potrafiłem przyrządzić kurczaka faszerowanego.
Ulubiona przystawka: szparagi w szynce, zupa: krem szparagowy,
drugie danie: to na pewno ryba np. sola na szpinaku, a na deser owoce.


ideał kobiety:
Tak mi się w życiu zdarzyło, że od szkoły średniej do dziś jest ta sama kobieta.
Jeśli chodzi o karnację to bezwzględnie blondynka. Kobieta, wyrozumiały partner
i przyjaciel dokładnie taki jak moja małżonka.


w domu
Urodziłem się w Gdyni a wychowałem w Gdańsku. W mojej rodzinie nie było tradycji muzycznych
dopiero w drugim pokoleniu, moje wnuki kształcą się w szkole muzycznej. Dokład
nie nie pamiętam
jakie miałem marzenia będąc małym chłopcem, ale chyba chciałem zostać lotnikiem.
Wtedy rozpoczynali swoje kariery, dziś znane gwiazdy piosenki:
Maria Koterbska, Sława Przybylska czy Jerzy Połomski.


średnia szkoła
Ogólniak "na wygnaniu", na krańcach Gdańska był dość specyficzną, karną placówką dla pedagogów
niepewnych politycznie. Matematyk miał brata księdza proboszcza, historyczka uczyła przedtem w szkole
Urszulanek, dyrektorka była repatriantką z Francji. To była grupa świetnych pedagogów utrzymujących
bardzo wysoki poziom nauczania. Najbardziej lubiłem przedmioty ścisłe takie jak matematyka i fizyka.


studia
Studiowałem na Wydziale Łączności Politechniki Gdańskiej.
W wolnych chwilach bywaliśmy w Centrum Kultury Studenckiej - klubie "Żak".
Tam odbywało się wiele ciekawych imprez, bali a także Juwenalia. Na Juwenaliach najczęściej
głównym punktem programu było wesele studenckie. Przez cały Gdańsk jechała para młoda do klubu "Żak",
gdzie odbywało się wesele. Wtedy nie było, jak dziś, żebractwa na ulicy. Robiliśmy trochę nieszkodliwej "zadymy",
ale nie chodziliśmy „po prośbie”. Pod koniec studium zawarłem związek małżeński. Początkowo wcale nie myślałem o pracy naukowej. W 1964 roku otrzymałem propozycję pracy w Bydgoszczy z której natychmiast skorzystałem,
bo oprócz pracy było mieszkanie. W tym czasie kompletowano kadrę dla wydziału łączności Wyższej Szkoły
Inżynierskiej w Bydgoszczy. Od 1967 roku jestem pracownikiem naukowym tej samej uczelni
na tym samym wydziale, a więc czterdzieści lat.


w samochodzie
Kiedy jadę na długie trasy fantastycznie się prowadzi samochód, kiedy odtwarzam muzykę klasyczną
Vivaldiego, Ravela, Czajkowskiego ale także chętnie słucham z radia wiadomości i dyskusji politycznych.


jestem dumny
Powiem szczerze, że jestem zaskoczony tym, co się stało w pracy naukowej, bo przecież
początkowo nie brałem tego pod uwagę. Nie było moim marzeniem wejście w zarządzanie.
Jednak to pozwoliło mi się spełnić. To, że powoli kończę swoją karierę naukową wykonując
godność prorektora niewątpliwie daje zadowolenie. Jestem dumny z wielu moich osiągnięć
w pracy na uczelni. Praca jest największym sensem mojego
życia. Jestem bardzo dumny
z rodziny i udanego małżeństwa od czterdziestu pięciu lat.


dedykacja
Mojej małżonce dedykuję
"Cztery pory roku" Vivaldiego - pierwszą część "Wiosna".


Zwierzenia przy muzyce notował RYSZARD JASIŃSKI
zapraszając jednocześnie do słuchania wywiadów wraz z muzyką
w programach nocnych (z wtorku na środę) między północą a 01.00.
wstecz
realizacja: ideo Polskie Radio PiK|UKF 100,1 MHz|Włocławek 100,3 MHz|Brodnica 106,9 MHz
ul.Gdańska 48, 85-006 Bydgoszcz, tel.+48 (52) 32 74 000, fax+48 (52) 34 56 013, e-mail:radio@radiopik.pl
start wstecz do góry