Niedziela 2024.05.19 Imieniny: Kryspina, Piotra Posłuchaj Radia PiK w Internecie
Jesteś w:   Audycje » Zwierzenia przy muzyce » Archiwum Pogoda: duże zachmurzenie temp. 16 °C ciśn. 992 hPa » 
Wyszukiwarka
Menu
Lista przebojów
notowanie: 1174
z dnia: 17-03-2013
1 Niebezpiecznie piękny świt
Plateau
2 Lili
Enej
3 When A Blind Man Cries
Metallica
 więcej

RSS

W chwili obecnej nie dysponujemy żadnymi informacjami.

 
 





 
 

 


Archiwum
Cezary Konrad
2007-02-13


Co tydzień  - w nocy z wtorku na środę -
między północą a godziną 01.00, jest okazja do spotkań z niecodzienną muzyką...
z niecodziennymi gośćmi...  niecodziennymi tematami...
Po północy nadchodzi najlepsza pora na
zwierzenia przy muzyce...

W nocy z 06 na 07. 02. 2007
gościem w studio Radia PiK był:

CEZARY KONRAD

Znakomity perkusista jazzowy

znak zodiaku:
Nadambitny, skryty w sobie koziorożec.

stan cywilny:
Wolny. Nauczyłem się po latach być sam i znaleźć w tym cnotę.

hobby:
Moim wielkim hobby jest motoryzacja i rajdy samochodowe.

wady:
Mam mnóstwo wad, nie starczyłoby audycji.
Myślę, że w stosunku do potencjału, który posiadam,
jestem za mało zorganizowany, zbyt leniwy i trochę mam
za mało wiary w siebie.

zalety:
Chyba Bóg obdarzył mnie wielkim talentem i staram się go nie zmarnować.
Jestem bardzo uczuciowy, potrafię kochać, być szczery i się wzruszać.

w domu
Jestem rodowitym poznaniakiem. Pochodzę z muzycznej rodziny.
Ojciec, Jerzy Konrad, skrzypek, gitarzysta, kompozytor i aranżer, mama pianistka.
W domu codziennie rozbrzmiewała żywa muzyka. Byłem odmieńcem dla moich rówieśników.
Słuchałem nietypowej dla mojego wieku muzyki. Wiedziałem kiedy gra Quincy Jones, Stevie Wonder
czy grupa Tower of Power. Uczyłem się w podstawowej szkole muzycznej w klasie fortepianu.
Kiedy miałem sześć lat, podczas wizyty u znajomych, zaprezentowano nową płytę przywiezioną
z zachodu. Ja po kilku taktach stwierdziłem, że to Quincy Jones. Nastąpiła ogólna konsternacja.
Spytano mnie po czym poznałem wykonawcę. Odparłem, że po flecikach w tle.

średnia szkoła
To było liceum muzyczne. Na początku bardziej fascynowała mnie gra w tenisa
niż na fortepianie. Po roku tak zaniedbałem fortepian, że trzeba było zmienić instrument.
Wypadło na perkusję. Zresztą marzyłem o tym instrumencie od dzieciństwa. Wielka fascynacja
muzyką jazzową powstała po pobycie na festiwalu Jazz Jamboree w Warszawie, gdzie
występowały gwiazdy światowego jazzu: wielki Miles Davia i bracia Marsalis.
Nie chodziłem na prywatki, do dyskotek, bo cały czas poświęcałem
 na ćwiczenia na instrumencie, szlifowaniu techniki gry.

studia
Marzyłem o katowickim wydziale muzyki rozrywkowej i jazzu, ale przyjaciel
namówił mnie na studia w Akademii Muzycznej w Warszawie w klasie perkusji.
Mieszkałem na pokoju u cioci. Trzeba było wracać do domu przed 22.oo. Ominęło mnie
wesołe życie studenta. Tak naprawdę jazz zacząłem grać pod koniec studiów.
Kolega z roku, basista Adaś Cegielski, zaproponował Zbyszkowi Namysłowskiemu
żebym grał w jego nowym zespole. Byłem bardzo stremowany na przesłuchaniu.
Dowiedziałem się, że otrzymam od Namysłowskiego telefon, jeśli zdecyduje się grać ze mną.
Pojechałem na zagraniczne turnee z Symfonią Varsovią pod dyrekcją Krzysztofa Pendereckiego.
Po powrocie, ku mojemu zdziwieniu, otrzymałem wiadomość, że Zbyszek Namysłowski
zaprosił mnie do swojego zespołu. Zamiast zdać dyplom, kończący studia pojechałem
na wielką, europejską trasę koncertową z zespołem Zbyszka Namysłowskiego.
Niedawno, po siedemnastu latach, zdałem dyplom i otrzymałem magistra
Akademii Muzycznej w Warszawie.

nie znoszę…
Nie znoszę głupoty, niepunktualności
i wszechobecnego wokoło chamstwa.

lubię…
Jestem żarłokiem, lubię bardzo dobrze zjeść.
Uwielbiam dania kuchni japońskiej i włoskiej.
Lubię dobrą zupę pomidorową i pierogi z mięsem.

dedykacja
Czytelników i radiosłuchaczy proszę, żebyście otwierali swoje serca,
bo jeżeli ktoś coś przeżył to wie, że uczucia są najważniejsze
i dają najwięcej szczęścia.

wstecz
realizacja: ideo Polskie Radio PiK|UKF 100,1 MHz|Włocławek 100,3 MHz|Brodnica 106,9 MHz
ul.Gdańska 48, 85-006 Bydgoszcz, tel.+48 (52) 32 74 000, fax+48 (52) 34 56 013, e-mail:
start wstecz do góry