Niedziela 2024.05.19 Imieniny: Kryspina, Piotra Posłuchaj Radia PiK w Internecie
Jesteś w:   Audycje » Zwierzenia przy muzyce » Archiwum Pogoda: duże zachmurzenie temp. 16 °C ciśn. 992 hPa » 
Wyszukiwarka
Menu
Lista przebojów
notowanie: 1174
z dnia: 17-03-2013
1 Niebezpiecznie piękny świt
Plateau
2 Lili
Enej
3 When A Blind Man Cries
Metallica
 więcej

RSS

W chwili obecnej nie dysponujemy żadnymi informacjami.

 
 





 
 

 


Archiwum
Dorota Jakuta
2007-01-16


Co tydzień  - w nocy z wtorku na środę -
między 23.00 a godziną 01.00, jest okazja do spotkań z niecodzienną muzyką...
z niecodziennymi gośćmi...  niecodziennymi tematami...
Po północy nadchodzi najlepsza pora na
zwierzenia przy muzyce...

W nocy z 09 na 10.01.2007
gościem w studio Radia PiK była:

DOROTA JAKUTA

– przewodnicząca Rady Miasta Bydgoszczy

znak zodiaku:
Jestem bardzo typowym koziorożcem, pracowita i skrupulatna.
Zbyt nie wierzę w zodiakalne przepowiednie, ale gdzieś wyczytałam,
że koziorożec staje się uroczy na starość.
Pozostało mi tylko oczekiwania na efekty
tego stwierdzenia.

stan cywilny:
Mężatka. Z mężem Józefem mamy dwoje dzieci:
córkę Honoratę – absolwentkę prawa UMK w Toruniu,
aktualnie odbywająca aplikację sędziowską
oraz syna Jakuba – studenta Uniwersytetu Warszawskiego
Wydziału Amerykanistyki.

Do rodziny ostatnio dołączył zięć Paweł
– absolwent prawa UMK w Toruniu.

hobby:
W dzieciństwie zbierałam znaczki.
Obecnie w wolnych chwilach lubię obejrzeć dobry film,
przeczytać dobrą książkę lub wybrać się na koncert do filharmonii.

wady:
W natłoku zajęć nie zawsze bywam punktualna.
Chyba zbyt mało czasu starcza dla domu.

zalety:
Myślę, że jestem dobrym człowiekiem,
lubię ludzi, potrafię ich wysłuchać i im pomagać.

w domu
Urodziłam się w Tuchomiu na Kaszubach. Po pół roku rodzina przeprowadziła się do Jastrowia.
Mam trzy siostry i mój świętej pamięci ojciec mawiał, że jest błogosławiony między niewiastami.
W dzieciństwie marzyłam, żeby być śliczną blondynką z kręconymi włosami
i wykonywać zawód spikerki telewizyjnej.

Z tego okresu pamiętam przeboje
Marii Koterbskiej i Kasi Sobczyk.

średnia szkoła
Uczyłam się w Technikum Budowlanym w Koszalinie o profilu "dokumentacja budowlana".
Była to klasa żeńska, trzydzieści dwie dziewczyny. Śpiewałam w szkolnym chórze
a także w zespole wokalnym. To był okres fascynacji muzyką klasyczną.
Kiedy koleżanki bawiły się w dyskotekach, ja z przyjaciółką
mając wykupiony karnet, chodziłyśmy na koncerty
symfoniczne.

Życie towarzyskie kwitło na prywatkach,
gdzie słuchaliśmy takich zespołów jak: Beatles, Queen,
Pink Floyd, Czerwone Gitary i Perfect.

Bardzo lubiłam przedmioty ścisłe a na maturze,
dodatkowym przedmiotem, który zdawałam, była fizyka.

studia
Zdałam wstępne egzaminy i rozpoczęłam studia na Wyższej Szkole Inżynierskiej w Koszalinie.
Był to Wydział Budownictwa Lądowego. Po roku zrezygnowałam z tej uczelni i przeniosłam się do Torunia
na Uniwersytet Mikołaja Kopernika -  Wydział Ekonomii. Na drugim roku wyszłam za mąż.

W latach studenckich zainteresowała mnie piosenka aktorska, literacka.
Pamiętam koncert krakowskie grupy Pod Budą a także występy zespołu Wolna Grupa Bukowina.
Z przyjemnością oglądałam w telewizji kolejne programy Kabaretu Starszych Panów.

Ogromne wrażenie na mnie wywarł program artystów Piwnicy Pod Baranami.
Zapamiętałam fragment tekstu piosenki Wojciecha Młynarskiego
napisany dla Alicji Majewskiej :

„..nie wystarczy wybudować sobie dom,
trzeba sprawić by miał w sobie duszę”.

 Po ukończeniu studiów, wraz z małżonkiem,
przeprowadziliśmy się do Bydgoszczy.

jestem dumna…
Jestem bardzo dumna z mojej rodziny.
Mimo naszego, takiego zabiegania udało się dobrze wychować dzieci,
mamy kochającą się rodzinę, możemy na siebie liczyć,
czujemy się bezpiecznie.

Ostatnio jestem dumna z wyników wyborów do Rady Miasta Bydgoszczy,
a tak naprawdę jestem bardzo dumna, że mieszkam w Bydgoszczy.

w tańcu
Bardzo lubię tańczyć. mam to szczęście, że małżonek lubi i umie tańczyć.
Kiedy idziemy na tańce to jesteśmy pierwsi na parkiecie
i z reguły ostatni z niego schodzimy.

bardzo lubię…
Uwielbiam kuchnię mojej kochanej, już dziś osiemdziesięciopięcioletniej, mamusi.
Mama przez czterdzieści lat była szefem kuchni.
Jej pierogi, kluski, racuchy i makowce
są doskonałe

nie lubię
Nie znoszę niekulturalnych ludzi, nie znoszę agresji i pozerstwa,
którego obecnie wokoło nas jest tak bardzo dużo.

dedykacja
Mojej całej rodzinie, za to, że są, że się kochamy i się ze sobą dobrze czujemy,
dedykuję piosenkę z Kabaretu Starszych Panów - "Rodzina, ach rodzina".

wstecz
realizacja: ideo Polskie Radio PiK|UKF 100,1 MHz|Włocławek 100,3 MHz|Brodnica 106,9 MHz
ul.Gdańska 48, 85-006 Bydgoszcz, tel.+48 (52) 32 74 000, fax+48 (52) 34 56 013, e-mail:
start wstecz do góry