Piątek 2025.01.31 Imieniny: Jana, Ludwiki Posłuchaj Radia PiK w Internecie
Jesteś w:   Audycje » Zwierzenia przy muzyce » Archiwum Pogoda: duże zachmurzenie temp. 16 °C ciśn. 992 hPa » 
Wyszukiwarka
Menu
Lista przebojów
notowanie: 1174
z dnia: 17-03-2013
1 Niebezpiecznie piękny świt
Plateau
2 Lili
Enej
3 When A Blind Man Cries
Metallica
 więcej

RSS

W chwili obecnej nie dysponujemy żadnymi informacjami.

 
 





 
 

 


Archiwum
Waldemar Nowakowski
2006-02-13


Co tydzień  - w nocy z wtorku na środę -

między 23.00 a godziną 01.00, jest okazja do spotkań z niecodzienną muzyką...
z niecodziennymi gośćmi...  niecodziennymi tematami...
Po północy nadchodzi najlepsza pora na
zwierzenia przy muzyce...

W nocy z 6/7 lutego
gościem w studio Radia PiK był:
WALDEMAR NOWAKOWSKI
– poseł Rzeczypospolitej Polskiej.

znak zodiaku:
Stanowczość, wykonywanie ambitnych zadań,
powściągliwość w uczuciach, ale jednak
uczuciowy - typowy koziorożec.

stan cywilny:
Z żoną Aliną mamy dwóch synów: trzydziestopięcioletniego Wojciecha
i osiemnastoletniego Leszka. Jest już wnuk Kamil.
Po domu biega piękny wilczur i kotka.

hobby:
Bardzo lubię sporty zimowe. W tych sportach nie ma ograniczeń wiekowych.
Narciarstwo zacząłem uprawiać po ukończeniu pięćdziesięciu lat.

wady:
Nie ma ludzi bez wad.
Chyba zbyt bezkompromisowo dążę
do wyznaczonego celu.

zalety:
Konsekwencja w działaniu,
stwarzanie ludziom warunków
do samorealizacji.

w domu
Urodziłem się w 1950 roku w małej miejscowości Przemysław,
koło Nowego Dworu Gdańskiego. Spośród pięciorga rodzeństwa,
trzech sióstr i dwóch braci, tylko ja próbowałem grać na instrumentach:
na mandolinie, harmonijce ustnej a później na saksofonie.

W szkole podstawowej byłem niezłym uczniem, uczęszczającym na zajęcia
wszystkich kółek zainteresowań. Tam nauczyłem się gotować, szyć, cerować,
wyszywać a nawet robić na drutach. Wielką moją pasją było uprawianie sportu
w różnych dyscyplinach. We wczesnej młodości chciałem być księdzem lub
podróżnikiem. Były to czasy, kiedy radio emitowało przeboje
FILIPINEK, CZERWONYCH GITAR i CZESŁAWA NIEMENA.

w średniej szkole
Uczęszczałem do Liceum Ogólnokształcącego im. Ziemi Żuławskiej
w Nowym Dworze Gdańskim. W dalszym ciągu fascynował mnie sport,
a w rzucie oszczepem i pchnięciu kulą osiągałem niezłe wyniki.

Najczęściej spotykaliśmy się na prywatkach, gdzie królował rock'n'roll i twist.
Na organizowanych konkursach twista zajmowałem czołowe miejsca.
Jednak wtedy już pojawili się BEATLESi, idole moich rówieśników.
Pamiętam do dziś wielki ich przebój „Żółta łódź podwodna”.

Studniówka i Bal Maturalny odbywały się w gmachu szkoły.
Moją partnerką była bardzo miła szatynka, Bożenka.

studia
Zdałem wstępne egzaminy w Państwowej Wyższej Szkole Morskiej,
ale z braku wolnych miejsc się nie dostałem. W tej sytuacji rozpocząłem naukę
w Pomaturalnym Studium Budowy Okrętów w Gdańsku. Po dwóch latach
dostałem się na studia Politechniki Gdańskiej na Wydziale Elektrotechniki
Przemysłowej. Na początku studiów zmieniłem stan cywilny i zostałem ojcem.
W wolnych chwilach brałem udział w studenckich, pieszych rajdach.
Tak poznałem ziemię kaszubską i Bieszczady.

W klubie, z ogromnymi tradycjami - Żak, odbywało się wiele
bardzo ciekawych imprez. Pamiętam świetny koncert Maryli Rodowicz
z gitarzystami, na początku jej wielkiej kariery.

Pani Maryla przecież swą młodość spędziła u nas, we Włocławku.

jestem dumny...
To nie jest łatwe pytanie, bo tych momentów było wiele.
Najbardziej byłem dumny, kiedy urodził mi się pierwszy syn.
Byłem wtedy bardzo młodym mężczyzną. W mojej, robotniczo-chłopskiej
rodzinie niewiele osób ukończyło studia, więc kiedy odbierałem dyplom magistra,
byłem bardzo dumny. W karierze zawodowej jestem szczęśliwy, że udało mi się
zintegrować tysiąc sześćset podmiotów handlowych pod jedną marką Lewiatan.
W działalności politycznej jestem dumny, że zostałem wybrany posłem,
że mogę coś konkretnego zrobić dla mojego środowiska.

w tańcu
Bardzo lubię tańczyć. Na pewno nie tańczę zawodowo,
ale powiem nieskromnie, że świetnie sobie radzę na parkiecie.
Nie było jeszcze żadnej reklamacji ze strony partnerki.

trzy płyty
Jeśli tylko trzy płyty na bezludną wyspę, na trzy tygodnie, to:
z muzyki country Kenny Rogersa, nagrania Edyty Górniak i Czesława Niemena.

dedykacja
Małżonce, synom i zaprzyjaźnionej z rodziną Marioli Bakule,
dedykuję "Marzenie" Schumanna.

Zwierzenia przy muzyce notował RYSZARD JASIŃSKI
zapraszając jednocześnie do słuchania wywiadów wraz z muzyką
w programach nocnych (z wtorku na środę) między 23.00 a 01.00
na antenie
POLSKIEGO RADIA PiK.
wstecz
realizacja: ideo Polskie Radio PiK|UKF 100,1 MHz|Włocławek 100,3 MHz|Brodnica 106,9 MHz
ul.Gdańska 48, 85-006 Bydgoszcz, tel.+48 (52) 32 74 000, fax+48 (52) 34 56 013, e-mail:
start wstecz do góry