|
|
W chwili obecnej nie dysponujemy żadnymi informacjami.
|
|
|
|
|
|
|
W chwili obecnej nie dysponujemy żadnymi informacjami.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Kosmiczne telegramy |
|
|
|
Prysznic dla Cassiniego |
|
2008-03-12
|
Świat nauki patrzy dziś w stronę Saturna i jego księżyców, gdzie sonda Cassini dokonuje pierwszego w dziejach przelotu nad… prysznicem.
Przypomnijmy: w 2005 roku sonda wykryła obecność rozrzedzonej atmosfery wokół Enceladusa, a wiosną 2006 kamery Cassiniego dostrzegły fontanny wody tryskającej spod skorupy saturnowego księżyca. Specjalistom z NASA zjawisko przypomina gejzery ze słynnego parku Yellowstone. - Od dawna przypuszczaliśmy, że 500-km średnicy Enceladus składa się z lodu wodnego, jednak trudno było zakładać, że tak małe i zimne ciało może ukrywać zasoby płynnej wody – wyjaśnia Carolyn Porco z Boulder Space Science Institute w Colorado. I tak oto przybył kolejny świat na liście tych, których przyroda może sprzyjać powstawaniu i rozwojowi życia. Wodne pióropusze zostały odkryte, kiedy Cassini znalazł się po nocnej stronie Enceladusa. Gejzery bardzo skutecznie rozpraszały światło Słońca stając się wyraźnie widoczne z odległości tysięcy kilometrów. Teraz czas na… kąpiel.
Sonda wręcz zanurzy się w kosmicznym prysznicu. W maksymalnym zbliżeniu osiągnie dystans zaledwie 50 km od powierzchni Enceladusa. To wystarczy aby znaleźć się w zasięgu wodnych gejzerów. Przelot ma być bezpieczny, bowiem na podanej wysokości cząstki wody, lodu i pyłu są już mocno rozrzedzone i mają stosunkowo niewielkie prędkości. Ocenia się, że strumienie wody mają grubość nie większą od grubości ludzkiego włosa. Oprócz zdjęć, Cassini wykona serię eksperymentów mających zbadać naturę cząstek; będzie to rodzaj „wąchania” tryskających strumieni. Uczeni chcą się przede wszystkim dowiedzieć, skąd w ogóle bierze się to zjawisko. Enceladus jest zbyt małym ciałem, aby utrzymywać wodę w stanie płynnym. Do tego trzeba przecież ciepła płynącego z gorącego jądra, którego księżyc nie ma. Odkrycie oceanu ukrytego pod skorupą księżyca byłoby jedną z największych sensacji nowożytnej astronomii. Wszyscy w NASA czekają więc na wieści z Saturna niecierpliwie przygryzając palce…
Opracowanie © Piotr Majewski Źródło i foto: NASA
|
wstecz
|
|
|
|
|
|
|
|