Pierwszy polski satelita studencki trafił na orbitę! Nazywa się PW-Sat, a stworzyli go studenci Politechniki Warszawskiej (stąd skrót w nazwie sondy) we współpracy z Centrum Badań Kosmicznych PAN.

PW-Sat ma kształt kostki o boku 10 cm i masie jednego kilograma. Dzięki Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA) trafił na orbitę okołoziemską na pokładzie rakiety Vega 13 lutego 2012 roku. PW-Sat ma przetestować system przyśpieszonej deorbitacji satelitów po zakończeniu ich użytkowania oraz nową koncepcję zasilania.


Deorbitacja to czynność pozwalająca na ograniczenie problemu „kosmicznych śmieci”, które stanowią coraz poważniejsze zagrożenie dla innych pracujących na orbicie satelitów oraz Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS), na pokładzie której stale przebywają astronauci. Wiele satelitów po zakończeniu misji okrąża Ziemię nawet przez dziesiątki lat. Sondy, nad którymi nikt nie ma już kontroli, niosą zagrożenie dla nowych pojazdów kosmicznych i stacji orbitalnych. O tym, że zagrożenie jest realne mogliśmy się przekonać np. 10 lutego 2009, gdy doszło do zderzenia satelity Iridium 33 z nieaktywnym rosyjskim satelitą wojskowym Kosmos 2251. W wyniku zderzenia oba obiekty uległy całkowitemu zniszczeniu tworząc chmury małych fragmentów, zagrażających innym statkom na orbicie.

PW-Sat jest w całości zasilany energią słoneczną, zamienianą na prąd elektryczny za pomocą ośmiu fotoogniw umieszczonych w ścianach satelity. Prąd jest częściowo używany do ładowania akumulatora litowo-jonowego, co zapewnia zasilanie w czasie, gdy PW-Sat znajduje się w cieniu Ziemi. Sonda została dodatkowo wyposażona w fotoogniwa elastyczne, czyli takie, które potrafią uginać się i zmieniać kształt. Ich sprawność wynosi około 5%, co oznacza, że jedynie 5% energii słonecznej zostanie zamieniona na prąd. To bardzo niewiele, w porównaniu chociażby z głównymi fotoogniwami PW-Sata – te mają sprawność około 25%; najlepsze istniejące baterie słoneczne projektowane do misji kosmicznych sprawnością sięgają 45-50%. W przypadku PW-Sata chodzi o przetestowanie samej koncepcji elastycznych fotoogniw dla planowania przyszłych wypraw kosmicznych.


Vega jest najmniejszą z europejskich rakiet we flocie ESA, a jej podstawowym celem jest umieszczanie małych próbników na niskich orbitach okołoziemskich. W tym gronie znajdują się sondy meteorologiczne, telekomunikacyjne, obserwujące Ziemię, edukacyjne i badawczo-rozwojowe. Jednym z nich jest PW-Sat.

---