Wiele osób myśli, że do fotografowania nieba potrzeba drogiego i specjalistycznego sprzętu za grube tysiące. To nieprawda...

    Są tacy, którym wystarczy... telefon komórkowy! Prawie każda komórka jest już wyposażona w aparat fotograficzny działający na zasadzie "pstryk i patrz". Możliwości takich aparacików są wprawdzie mocno ograniczone, ale dla chcącego - nic trudnego.

    Jak widać, za pomocą aparatu w komórce można nawet uchwycić Księżyc oglądany przez teleskop! Wystarczy przyłożyć aparat do okularu... Z teleskopem czy bez - łupem komórek mogą paść też: Słońce, srebrzyste obłoki, a może nawet jaśniejsze planety lub Międzynarodowa Stacja Kosmiczna. Przede wszystkim liczy się pomysł oraz satysfakcja autora fotografii.


Niejako na przekór biorącym udział w nieustannym sprzętowym wyścigu zawodowcom wywołujemy kategorię "astrofotografii komórkowej". Kto jednak połknie tego zdrowego bakcyla na dobre i zapragnie dołączyć do profesjonalistów, ten już będzie musiał liczyć się z wydatkami. Na sprzęt za grube tysiące... :)

---