|
|
W chwili obecnej nie dysponujemy żadnymi informacjami.
|
|
|
|
|
|
|
W chwili obecnej nie dysponujemy żadnymi informacjami.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
W obiektywie słuchaczy... |
|
|
|
Całkowite zaćmienie Księżyca 03.03.2007 |
|
2007-03-04
|
Sobota, 3 marca, godz. 22:45. Nad bydgoskim ośrodkiem TVP kłębią się chmury. Nie widać ani skrawka Księżyca. Za chwilę na antenę wchodzi PLANETARIUM TVP3. Światła, kamery, start i... oto chmury rozstępują się ukazując tarczę Srebrnego Globu wchodzącego w fazę całkowitego zaćmienia! To było jak w bajce... Do zaćmień naszego satelity dochodzi wtedy, kiedy - będąc na linii ze Słońcem i Ziemią - Księżyc chowa się w cieniu naszej planety. Nie ma dwóch tak samo wyglądających zaćmień - raz Księżyc jest pomarańczowy, innym razem zaś - ciemnopopielaty. Obraz zaćmionego Srebrnego Globu jest zarazem obrazem stanu ziemskiej atmosfery. Kiedy nasze powietrze jest w miarę przezroczyste, wówczas księżycowa tarcza wydaje się stosunkowo jasna. Kiedy zaś na Ziemi wybuchają wulkany wzbijając gigantyczne ilości pyłów do atmosfery, wtedy Srebrny Glob podczas zaćmienia przybiera głęboki, ciemny kolor. Co ciekawe - gdyby Ziemia nie miała atmosfery, szanse dostrzeżenia Księżyca podczas zaćmienia całkowitego byłyby zerowe; nasz satelita zniknąłby zlewając się z czarnym tłem gwiaździstego nieba. Czas trwania zjawiska jest różny, ale maksymalnie wynosi 1 godzinę i 40 minut (sobotnie trwało 1 godzinę i 13 minut). Co roku mogą wystąpić trzy zaćmienia Księżyca, ale może być też tak, że w danym roku nie zdarzy się ani jedno, nawet częściowe. Następne takie zjawisko wystąpi 21 lutego 2008 roku, jednak będzie dedykowane nocnym Markom (całkowita faza wypadnie ok. 3:00 nad ranem). Widzowie i Słuchacze nie zawiedli. Oto plon ich astrofotograficznego polowania na Księżyc pogrążony w cieniu Ziemi. I jaki tym razem miał kolor? Popatrzmy...
|
Przed fazą całkowitego zaćmienia, pan Radosław Staniszewski zrobił zdjęcie, na którym widać Księżyc, Regulusa i Saturna ułożone jak po sznurku! Ciekawostka: linia poprowadzona przez tę trójkę znaczy nam drogę Słońca, Księżyca i planet na tle gwiazd; owa droga nazywa się Ekliptyką. Na zdjęciu widać też wyraźnie różnice w jasności obiektów: najjaśniejszy jest oczywiście Księżyc, następnie Saturn (prawy górny róg), najsłabszy zaś - Regulus (gwiazda pośrodku; nazwę nadał jej sam Mikołaj Kopernik). |
|
wstecz
|
|
|
|
|
|
|
|