|
|
W chwili obecnej nie dysponujemy żadnymi informacjami.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Z kraju i regionu |
|
|
|
MSW apeluje o większą rozwagę podczas mrozów
|
|
2013-01-22
|
Od początku roku zamarzło 19 osób, z czego trzy w ostatnią niedzielę; także w niedzielę jedna osoba zatruła się tlenkiem węgla, a w ciągu ostatniej doby sześć osób zginęło w wyniku pożarów altan działkowych - alarmuje MSW i apeluje o rozwagę podczas mrozów.
Według policyjnych danych od listopada ubiegłego roku ok. 90 osób zmarło w kraju w wyniku mrozu - o 25 osób więcej niż w tym samym okresie w ubiegłych latach. Od początku roku z powodu wychłodzenia zmarło łącznie 19 osób, z czego trzy w ostatnią niedzielę - najwięcej jak do tej pory od początku stycznia 2013 r. - poinformowała rzeczniczka MSW Małgorzata Woźniak.
W zeszłym tygodniu wojewoda mazowiecki informował, że najwięcej ofiar mrozu odnotowano na Mazowszu - jedną czwartą wszystkich osób, które zmarły z powodu wychłodzenia.
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych oraz policja i strażacy apelują o zwracanie szczególnej uwagi na osoby narażone na wychłodzenie: dzieci, osoby starsze oraz bezdomne. Przypominają, że takie osoby potrzebują większego wsparcia, szczególnie zimą, gdy temperatury spadają, a podczas dużych opadów śniegu poruszanie się bywa utrudnione.
Wiedząc, że w naszym sąsiedztwie zamieszkują osoby starsze i samotne, zaoferujmy swoją pomoc; nie przechodźmy obojętnie wobec potrzebujących i informujmy odpowiednie służby zawsze, gdy potrzebna jest pomoc, dzwoniąc na numery alarmowe: 997 lub 112 - apeluje MSW.
Woźniak podkreśliła, że służby porządkowe, w tym policjanci i strażnicy miejscy w całym kraju, patrolują ulice, a w trakcie dużych mrozów sprawdzają ogródki działkowe, piwnice, pustostany i pozostałe miejsca, w których mogą przebywać bezdomni. Funkcjonariusze kontaktują się z ośrodkami pomocy społecznej i informują o osobach, które z racji swojego wieku, samotności, bądź złej sytuacji materialnej, wymagają szczególnej troski. W ośrodkach wsparcia osoby bezdomne mogą się ogrzać, zjeść ciepły posiłek i spędzić noc w bezpiecznych warunkach.
Zimą podczas dogrzewania domów i mieszkań częściej dochodzi do zatruć tlenkiem węgla. Straż pożarna od początku okresu grzewczego apeluje o rozwagę przy ogrzewaniu mieszkań i częstsze sprawdzanie stanu pieców oraz przewodów kominowych.
W ostatnią niedzielę z powodu zatrucia tlenkiem węgla zmarła jedna osoba z województwa mazowieckiego, a w wyniku pożarów altan działkowych, do których doszło ostatniej doby, zginęło sześć osób. Od września zeszłego roku do 20 stycznia z powodu zatrucia tlenkiem węgla zmarło już 66 osób. W tym samym okresie strażacy odnotowali około 2,1 tys. zdarzeń związanych z ulatniającym się tlenkiem węgla, w których poszkodowanych zostało ponad 1,3 tys. osób. W ubiegłorocznym sezonie grzewczym (od listopada 2011 r. do marca 2012 r.) strażacy odnotowali 106 ofiar czadu, 1,8 tys. poszkodowanych i prawie 3,7 tys. zdarzeń związanych z tlenkiem węgla.
Straż Pożarna przestrzega przed zatykaniem i zaklejaniem przewodów wentylacyjnych. Strażacy przypominają również, że niepokojącymi objawami świadczącymi o ulatniającym się czadzie mogą być nudności, senność i bóle głowy. Aby zapobiec zatruciom tlenkiem węgla, warto zainstalować w domu lub mieszkaniu czujniki, które zaalarmują w przypadku wystąpienia zagrożenia.
MSW przypomina też o obowiązku odśnieżania dachów i usuwania lodowych sopli, który spoczywa na właścicielach i zarządcach nieruchomości. Szczególną uwagę należy zwrócić na budynki o powierzchni przekraczającej 2 tys. m kw. oraz o powierzchni dachów wynoszącej ponad tysiąc metrów kwadratowych, m.in. hipermarkety, hale targowe, sportowe, magazyny.
Właściciel bądź zarządca, który nie wywiąże się z obowiązku odśnieżania dachu może zostać ukarany mandatem. Można również wprowadzić natychmiastowy zakaz użytkowania obiektu. (PAP)
|
wstecz
|
|
|
|
|
|
|
|