|
|
W chwili obecnej nie dysponujemy żadnymi informacjami.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Z kraju i regionu |
|
|
|
Krew - dar, który ratuje życie |
|
2012-08-07
|
Co jakiś usłyszeć można dramatyczne apele o oddanie krwi dla ratowania czyjegoś życia. Bywa, że lekarz sugeruje rodzinie chorego, żeby znaleźli dawców. Przestraszeni bliscy myślą, że to warunek, by krewny przeżył. Tymczasem dla osób w zagrożeniu życia krew musi się znaleźć - przekonuje szef Regionalnego Centrum Krwiodawstwa w Bydgoszczy. Centrum nieustannie czeka na nowych dawców. Zostają nimi najczęściej młodzi ludzie. W wakacje wyjeżdżają lub po prostu odpoczywają i chętnych do oddania krwi jest mniej. Szpitale natomiast powinny otrzymywać stałe ilości preparatów.
Mówi dyrektor RCK w Bydgoszczy Paweł Wojtylak
posłuchaj
Jedna z naszych Słuchaczek poinformowała, że w niedzielę została poproszona o pilne oddanie krwi dla młodej osoby. Pani Marta poszła do Centrum przy ulicy Markwarta w Bydgoszczy i ku jej zdziwieniu i rozżaleniu zastała w nim zamknięte drzwi. W podobnej sytuacji znalazło się według naszej Słuchaczki, około 20 osób, a wiec mogłyby one oddać w sumie około 10 litrów krwi. Centrum jest zamknięte dla dawców w niedzielę, w sobotę czynne od 8.00 do 12.00, w dni powszednie między 7.30 a 15.00, w czwartki do 17.30. Zastępczyni szefa RCK w Bydgoszczy tłumaczy, że taka jest organizacja pracy i nie ma planów wydłużenia godzin przyjmowania dawców. W weekendy w różnych miejscowościach regionu pojawia się autobus, w którym można oddać krew.
|
wstecz
|
|
|
|
|
|
|
|