|
 |
W chwili obecnej nie dysponujemy żadnymi informacjami.
|
|
 |
 |
 |
|
 |
|
 |
Z kraju i regionu |
 |
|
 |
Niebezpieczny długi weekend |
 |
2011-06-27
|
Dwie osoby zginęły, a 28 zostało rannych podczas długiego weekendu na kujawsko-pomorskich drogach. Od czwartku do niedzieli w regionie zdarzyło się 13 wypadków. Do najtragiczniejszego doszło w sobotę po południu w Borku koło Topólki. Kierująca renault laguna 21-letnia mieszkanka województwa małopolskiego, na łuku drogi, straciła panowanie nad pojazdem. Samochód wpadł w poślizg, zjechał na przeciwny pas ruchu, uderzył w jadącego z naprzeciwka opla i przewrócił się na bok. Zderzenia nie przeżył 33-letni pasażer renault, mieszkaniec Łodzi. Dziewięciu poszkodowanych trafiło do szpitali w Bydgoszczy, Kole, Włocławku, Inowrocławiu i Radziejowie. Na skutek odniesionych obrażeń we włocławskim szpitalu zmarła 33-letnia pasażerka renault. Miniony długi weekend na polskich drogach był bardzo tragiczny. Od środy do niedzieli zginęło 71 osób, a 650 zostało rannych. Policjanci zatrzymali, wyeliminowując z dalszej jazdy, ponad 2700 nietrzeźwych kierowców - w tym 130 w naszym regionie. To o wiele gorsze statystyki niż w porównywalnych okresach w latach ubiegłych. Przyczyny wypadków są od wielu lat te same: nadmierna prędkość i prowadzenie pod wpływem alkoholu. W naszym województwie w ubiegłym roku podczas wolnych dni związanych z Bożym Ciałem zdarzyło się nieco więcej wypadków niż w tym roku - 19. Zginęły w nich 3 osoby
|
wstecz
|
|
|
 |
|
|
 |
|