|
|
W chwili obecnej nie dysponujemy żadnymi informacjami.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Z kraju i regionu |
|
|
|
Ściana z napisem "Wrona skona" trafiła na UMK
|
|
2011-04-30
|
Mur z napisem "Wrona skona" z okresu stanu wojennego odnaleziono podczas budowy nowego mostu drogowego przez Wisłę w Toruniu. Fragment betonowej ściany z wymalowanymi farbą dużymi literami ustawiono na terenie Wydziału Prawa UMK.
"Napisy na murach o charakterze antykomunistycznym pojawiały się często w stanie wojennym (1981-1983) oraz w latach następnych, aż do 1989 r. Pisane były zazwyczaj pędzlami, przy użyciu farby olejnej. Ich żywot był krótki - bardzo szybko były zamalowywane przez funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa i dlatego obecnie zachowane napisy o treści antykomunistycznej z tego okresu są rzadkością" - podkreślił prof. Wojciech Polak z Wydziału Politologii i Studiów Międzynarodowych UMK.
Mur, na którym widnieje antykomunistyczny napis "Wrona sko[na]", odkryto na placu budowy mostu drogowego w Toruniu. Napis sporządzono w ustronnym miejscu, co pozwoliło na jego przetrwanie.
Dwie ostatnie litery drugiego słowa nie zostały wymalowane. W opinii prof. Polaka malarz, którego tożsamości nie można ustalić, mógł zostać przez kogoś spłoszony.
O autentyczności napisu świadczy m.in. treść, która odnosi się do Wojskowej Rady Odrodzenia Narodowego, powołanej 13 grudnia 1981 r. w momencie wprowadzenia stanu wojennego w Polsce. Sposób wykonania - przy pomocy pędzla - także potwierdza, że jest to napis z tamtego okresu.
Napis nie mógł być zachowany w miejscu, gdzie powstał ze względu na prowadzoną budowę mostu i planowany w tym samym miejscu tunel. "Przy współpracy z prof. Wojciechem Polakiem, jak również dzięki przychylności prof. Andrzeja Sokala, dziekana Wydziału Prawa i Administracji UMK, znaleźliśmy nową lokalizacje dla muru na terenie uczelni" - poinformował w piątek Andrzej Glonek dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Toruniu.
Mur udało się zdemontować i przenieść na nowe miejsce dzięki wsparciu wykonawcy mostu.
"Wymagało to dużej precyzji i staranności, bowiem istniało zagrożenie, że mur podczas demontażu i transportu ulegnie zniszczeniu. W kilku częściach udało nam się go przewieźć na Wydział Prawa" - powiedział Jarosław Kornaś, kierownik budowy z firmy Strabag.
Uratowany fragment muru stanął na Wydziale Prawa i Administracji UMK. Władze wydziału planują jego konserwację i naprawę. (PAP)
|
wstecz
|
|
|
|
|
|
|
|