|
|
 |
W chwili obecnej nie dysponujemy żadnymi informacjami.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Z kraju i regionu |
|
|
|
| Piotr Szafranek: chcemy utrzeć nosa Bogorii
|
|
| 2011-04-08
|
Dziesięć lat na tytuł drużynowego mistrza Polski czekają tenisiści stołowi Olimpii-Unii Grudziądz. "Chcemy utrzeć nosa Bogorii Grodzisk Mazowiecki" - zapowiada grający trener beniaminka Piotr Szafranek przed finałem rozgrywek Wschodzący Białystok Superliga.
W półfinale play off Olimpia-Unia dwukrotnie pokonała po 3:1 Gorzovię Romus Gorzów Wielkopolski. Wcześniej w fazie zasadniczej również dwukrotnie wygrywała identycznym wynikiem.
"Najtrudniejsze było drugie spotkanie w rywalizacji o finał. W piątym, decydującym secie Bartosz Such przegrywał już 8:10 z Białorusinem Pawłem Płatonowem. Ostatecznie zwyciężył, ale mogło być nieciekawie, bowiem w kolejnej grze Mateusz Gołębiowski nie sprostał Czechowi Martinowi Olejnikowi" - powiedział PAP Szafranek.
O złoty medal Olimpia-Unia zmierzy się z Bogorią, która triumfowała w trzech poprzednich sezonach superligi. Kluczowe mogą okazać się potyczki indywidualnego mistrza z wicemistrzem kraju - Bartosza Sucha (Olimpia-Unia) i Wanga Zeng Yi (Bogoria). Kiedyś wspólnie sięgali po tytuły DMP w barwach Odry Głoski Księginice.
"Podczas niedawnego turnieju ITTF Pro Tour w Cetniewie Such miał pewien dołek, ale już wrócił do dobrej dyspozycji. Troszkę zmęczony jest Gołębiowski, który ostatnio uczestniczył w młodzieżowych mistrzostwach Polski, a także musiał łatać dziurę w reprezentacji w wyjazdowym spotkaniu z Węgrami (3:1), po odmowie wysłania zawodników przez Bogorię. Nieźle prezentuje się też Liu Kai" - stwierdził szkoleniowiec klubu z Grudziądza.
Faworytem w finale będzie jednak nie Olimpia-Unia, a Bogoria. Pierwsze spotkanie we wtorek, 12 kwietnia w Grudziądzu. "My nie musimy - my chcemy. To nas różni od rywali, którym chcemy utrzeć nosa. Mam nadzieję, że odwróci się karta i po dziesięciu latach tytuł wróci do naszego miasta. Wtedy być może pomyślimy o występach w Lidze Mistrzów i sprowadzeniu kolejnego zagranicznego pingpongisty" - przyznał Szafranek.
W 2001 roku w mistrzowskim zespole Olimpii-Unii Grudziądz grali Marcin Kusiński, Zbigniew Mojski, Grzegorz Adamiak, Marek Prądzinski i Łukasz Czerwiński. Z tego grona w rozgrywkach Wschodzący Białystok Superliga występowali w tym sezonie Kusiński (grający szkoleniowiec GLKS Wanzl Scania Nadarzyn - spadek do 1. ligi) i Prądzinski (brązowy medal z Ternaeben Pogonią Lębork). Z kolei Adamiak prowadził jako trener ZKS Drzonków. (PAP)
|
wstecz 
|
|
|
|
|
|
|
|
temp. 16 °C ciśn. 992 hPa 
więcej
){kind=link}