|
|
 |
W chwili obecnej nie dysponujemy żadnymi informacjami.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Z kraju i regionu |
|
|
|
| Polscy żużlowcy wystartują w mistrzostwach świata |
|
| 2011-04-04
|
Polski Związek Motorowy postanowił dopuścić starty polskich żużlowców w międzynarodowych zawodach, w tym w cyklu Grand Prix i Drużynowym Pucharze Świata. Biało-czerwoni będą w nich występować na motocyklach z kwestionowanymi wcześniej nowymi tłumikami.
PZM na wniosek Głównej Komisji Sportu Żużlowego potwierdził w poniedziałek udział Polaków w zawodach pod auspicjami Międzynarodowej Federacji Motocyklowej (FIM) oraz Europejskiej Unii Motocyklowej (UEM). Odbędą się także planowane wcześniej w kraju turnieje - w tym eliminacje GP i finał DPŚ.
PZM poprosił jednocześnie o przywrócenie reprezentantom Polski możliwości udziału w rundzie kwalifikacyjnej indywidualnych mistrzostw świata juniorów w Herxheim 17 kwietnia i mistrzostw Europy w Stralsund 30 kwietnia, z których wcześniej ich wycofał. FIM poinformowała jednak, że miejsca przypadające Polsce w Herxheim są już rozdysponowane. W sprawie Stralsundu nie ma jeszcze odpowiedzi.
Poniedziałkowa decyzja PZM oznacza, że w międzynarodowych zawodach będą mogli startować polscy żużlowcy, którzy uznają, że nowy sprzęt nie zagraża ich bezpieczeństwu. Na takiej liście znajduje się już kilkadziesiąt nazwisk. Nie ma na niej mistrza świata Tomasza Golloba, wicemistrza Jarosława Hampela i mistrza kraju Janusza Kołodzieja, którzy najgłośniej protestowali przeciwko używaniu nowych tłumików. Oni jednak już wcześniej byli zgłoszeni do cyklu GP i tylko od ich decyzji zależy, czy w nim wystartują.
Jednocześnie nadal nie są rozpatrywane wnioski zawodników o starty w ligach zagranicznych, w których obowiązują nowe tłumiki. To efekt decyzji z 17 marca, gdy na podstawie oświadczeń żużlowców GKSŻ uznała, że nowy sprzęt jest niebezpieczny i zakazała Polakom startów tam, gdzie one obowiązują. Jeśli jednak prezes klubu złoży pisemne oświadczenie, że wycofuje swój sprzeciw, to wniosek jego zawodnika zostanie rozpatrzony.
Spór dotyczy nowych tłumików, których wprowadzenie zarządziła od tego sezonu FIM.
Mają one znacząco redukować hałas. Na stosowanie tego sprzętu nie chcą się zgodzić czołowi polscy żużlowcy. Argumentują oni, że nowe tłumiki obniżają moc silników, a ich stosowanie jest niebezpieczne i może prowadzić do upadków.
FIM nie podzieliła ich zdania, dlatego udział Polaków w zagranicznych zawodach był zagrożony. Poniedziałkowa decyzja PZM oddala groźbę absencji biało-czerwonych na międzynarodowych arenach.
W polskich ligach nadal będą obowiązywały stare tłumiki. W krajowych zawodach pod auspicjami FIM i UEM - nowe. Już 30 kwietnia w Lesznie odbędzie się pierwszy tegoroczny turniej Grand Prix. (PAP)
|
wstecz 
|
|
|
|
|
|
|
|
temp. 16 °C ciśn. 992 hPa 
więcej
){kind=link}