Niedziela 2025.05.18 Imieniny: Eryka, Jana Posłuchaj Radia PiK w Internecie
Jesteś w:   Wiadomości » Z kraju i regionu Pogoda: duże zachmurzenie temp. 16 °C ciśn. 992 hPa » 
Wyszukiwarka
Menu
Lista przebojów
notowanie: 1174
z dnia: 17-03-2013
1 Niebezpiecznie piękny świt
Plateau
2 Lili
Enej
3 When A Blind Man Cries
Metallica
 więcej

RSS

W chwili obecnej nie dysponujemy żadnymi informacjami.

 
 





 
 

 


Z kraju i regionu
KNF: raty zadłużonych w walutach nie więcej niż 42 proc. dochodów
2011-01-26
Raty kredytobiorców zadłużonych w walutach obcych nie powinny przekroczyć połowy ich średnich dochodów - przewiduje przyjęta przez Komisję Nadzoru Finansowego nowelizacja rekomendacji S. Zasadę tę banki powinny zacząć stosować przed końcem 2011 r.

Rekomendacja S to zbiór zasad, którymi powinny kierować się banki udzielające kredytów na zakup nieruchomości oraz kredytów zabezpieczonych hipotecznie.

W nowelizacji napisano, że bank powinien dążyć do "ograniczenia ekspozycji kredytobiorcy na ryzyko walutowe w szczególności poprzez zapewnienie zgodności waluty ekspozycji i przychodów, z których będzie spłacana".

Banki mają ostrzej oceniać zdolność kredytową klientów. Komisja wymaga, by w przypadku kredytów udzielanych na okres dłuższy niż 25 lat, banki przyjmowały zdolność kredytową klientów, jak w przypadku kredytów dawanych na 25 lat. Natomiast w ocenie zdolności kredytowej osób, które podczas spłaty kredytu wejdą w wiek emerytalny, banki powinny brać pod uwagę "prawdopodobną zmianę poziomu dochodów kredytobiorcy".

Nowe regulacja dotyczy kredytów walutowych na zakup nieruchomości i kredytów zabezpieczonych hipotecznie. "Maksymalny poziom relacji wydatków związanych z obsługą zobowiązań kredytowych do średnich dochodów netto osiąganych przez osoby zobowiązane do spłaty zadłużenia nie powinien być wyższy niż 42 proc." - napisano w nowelizowanej rekomendacji S.

"To zmiana dostosowująca do dotychczas obowiązujących regulacji. Takie rozwiązanie, jak wynika z naszych analiz, najskuteczniej zabezpiecza przed ryzykiem niewypłacalności w przypadku gwałtownego wzrostu kursu np. franka szwajcarskiego czy euro" - powiedziała PAP Marta Chmielewska-Racławska z Urzędu KNF.

W grudniu ub. r. zaczęła obowiązywać część zapisów tzw. rekomendacji T. Nakazują one bankom, by przy ocenie zdolności kredytowej klientów przyjmowały obiektywy poziom ich zadłużenia. Zgodnie z rekomendacją raty kredytów osób otrzymujących przeciętne wynagrodzenie nie powinny przekraczać połowy ich dochodów.

Część przepisów rekomendacji T weszła w życie sierpniu ub. r. Wymagają one od banków, by żądały od swoich klientów wyższych zabezpieczeń i wkładu własnego. Np. w przypadku kredytów walutowych wkład własny klienta powinien wynieść co najmniej 10 proc., gdy kredyt jest udzielany na okres do 5 lat, i co najmniej 20 proc. w przypadku kredytów udzielanych na ponad 5 lat.

Chmielewska-Racławska wyjaśniła, że Komisja chce nie dopuścić np. do sytuacji, kiedy po sprzedaży nieruchomości, na którą zaciągnięto kredyt w walutach, klient ciągle ma do spłaty jego dużą część. Jest to możliwe w wyniku wzrostu kursu walut. "W przypadku kredytów walutowych jest duże zagrożenie, że wartość zadłużenia przekroczy wartość nieruchomości, na zakup której zaciągnięto kredyt" - zaznaczyła Chmielewska-Racławska. (PAP)
wstecz
realizacja: ideo Polskie Radio PiK|UKF 100,1 MHz|Włocławek 100,3 MHz|Brodnica 106,9 MHz
ul.Gdańska 48, 85-006 Bydgoszcz, tel.+48 (52) 32 74 000, fax+48 (52) 34 56 013, e-mail:
start wstecz do góry